Skandaliczne zachowanie argentyńskiego piłkarza. Został zatrzymany przez policję

sebastian-pol

Kibice w piłce nożnej są równie ważni, co sami futboliści. Wiadomo przecież, że bez ich żywiołowego dopingu spotkania tracą całą swoją atrakcyjność, o czym Polacy mogą przekonują się dość często, ponieważ jedną z najpopularniejszych kar nakładanych na rodzime kluby jest zamknięcie stadionu. Czasami jednak obserwatorzy danego spotkania postanawiają wesprzeć swój zespół w inny sposób niż jedynie poprzez śpiew, prowokując na przykład graczy przeciwnika.

Spotkaniem, które najbardziej utkwiło w pamięci kibiców z powodu starcia fana z piłkarzem był bez wątpienia pojedynek Premier League pomiędzy Crystal Palace a Manchesterem United. 25 stycznia 1995 r. lżony przez jednego z zasiadających na trybunach Selhurst Park mężczyznę Eric Cantona nie wytrzymał i na początku drugiej połowy postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość. Wściekły francuski snajper Czerwonych Diabłów w stylu kung-fu zaatakował prowokującego go kibica, za co nie tylko otrzymał natychmiast czerwoną kartkę i przedwcześnie opuścił boisko, ale też angielska federacja piłkarska (FA) zwiesiła go na kilka miesięcy. Ponadto legendarny zawodnik musiał odpracować społecznie 120 godzin, choć początkowo groził mu nawet pobyt w więzieniu.

Wczoraj niemal identyczną sytuację mogliśmy zaobserwować w trakcie  meczu 10. kolejki chilijskiej ekstraklasy, kiedy mierzyły się ze sobą CD Universidad Catolica oraz Audax Italiano. Starcie obu teamów zakończyło się pewną wygraną gospodarzy 4:1, ale akurat nie jego wynik był najważniejszy. Cały piłkarski świat mówi od wczoraj o skandalicznym zachowaniu piłkarza pokonanych, Sebastiana Pola. Argentyński napastnik postanowił pójść w ślady Cantony i podobnie jak on zaatakował kibica drużyny przeciwnej, próbując kopnąć go w głowę.

Co spowodowało takie zachowanie Pola? Otóż zauważył on podobno, że siedzący tuż za ławką rezerwowych jego zespołu chłopak, pluł na nią. Praktyka ta rozwścieczyła napastnika Audaxu, który wskoczył na trybuny i starał się ukarać obserwatora spotkania. Na całe szczęście ten zdołał zasłonić rękami twarz i nie doznał żadnych obrażeń.

Zdecydowanie poważniejsze konsekwencje czekają jego oprawcę, który tuż po zakończeniu spotkania został zatrzymany przez chilijską policję i czeka na rozwój wydarzeń. To, że zostanie zawieszony jest pewne, pytanie tylko, czy będzie miał równie dużo szczęścia, co Canotna i również zdoła uniknąć odsiadki.

forbet728x90

Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!

Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.

Więcej informacji na temat nowego bukmachera.