Mało kto spodziewał się, że Unai Emery tak pozytywnie rozpocznie pracę z „Kanonierami”. Arsenal zajmuje obecnie piąte miejsce w lidze, ze stratą trzech punktów do Chelsea. Wydaje się zatem, że walka o Ligę Mistrzów jest na wyciągniecie ręki. Słowa hiszpańskiego szkoleniowca mogą szybko obalić tę tezę.
Dwadzieścia jeden spotkań w lidze – dwanaście zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. Jest to bilans, który klasyfikuje Arsenal na dość zadowalającej pozycji w lidze. Zespół z Londynu okupuje obecnie piąte miejsce. Biorąc pod uwagę duże problemy Emery’ego z kadrą w pierwszej części sezonu, kibice „Kanonierów” nie mogą mieć żadnych pretensji do nowego trenera.
Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO
Zimowe okno transferowe jest niezwykłą szansą dla klubów, by wzmocnić lub uzupełnić skład o brakujące ogniwa. Patrząc na zespoły z TOP6 w Premier League, Arsenal był jedną z drużyn, która takich uzupełnień naprawdę potrzebuje. Największą bolączką Unaia w klubie jest blok defensywny. Liczne kontuzje oraz słaba postawa obrońców powoduje, że „Kanonierzy” aż proszą się o nowego defensora.
Z londyńskim zespołem od kilku tygodni łączony jest Denis Suarez. Hiszpański pomocnik nie może liczyć na regularną grę w Barcelonie, dlatego transfer do nowego klubu wydaje się rozsądną opcją. W szczególności, jeśli piłkarz ma możliwość ponownej współpracy z trenerem. Deniss był podopiecznym Emery’ego w Sevilli.
W mediach spekulowano zatem, że zimowe wzmocnienie Arsenalu jest całkiem możliwe. Jak poinformował jednak trener „Kanonierów” na konferencji prasowej, drużyna nie zrealizuje żadnego definitywnego transferu. Nowy piłkarz może pojawić się tylko na zasadzie wypożyczenia – Nie jesteśmy w stanie pozyskać piłkarza na zasadzie transferu definitywnego. W styczniu może dołączyć tylko wypożyczony zawodnik.
Z pewnością nie tak wyobrażał sobie Unai Emery współpracę z zarządem Arsenalu. Klub spisuje się w Premier League oraz Lidze Europy całkiem dobrze, jednakże wszelkie starania i wyniki mogą zostać zaprzepaszczone przez sporą oszczędność klubu. Oczywiście wypożyczony piłkarz może również okazać się wzmocnieniem, ale brak szansy realizacji transferu definitywnego poważnie skraca możliwości.
Kibice klubu postanowili jednak poszukać nadziei w patowej sytuacji. Wśród sympatyków zespołu panuje nadzieją, że klub sprowadzi zawodnika na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu po obecnym sezonie. Tym samym słowa hiszpańskiego trenera poryłyby się z prawdą, a Arsenal zyskałby piłkarza na stałe.
Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO
