Prawie siedem lat temu, a dokładniej 18 stycznia 2014 roku Liverpool rywalizował na własnym obiekcie z Aston Villą. Mecz obu ekip zakończył się remisem 2:2. To spotkanie sympatycy Premier League zapamiętali przede wszystkim z dość zabawnej sytuacji, która miała miejsce w pierwszej połowie starcia. Kibic Liverpoolu postanowił bowiem zrobić zdjęcie, gdy Gabriel Agbonlahor dość niefortunnie upadł po zderzeniu z bandą reklamową. Po siedmiu latach w końcu zobaczyliśmy fotografię, którą wykonał sympatyk „The Reds”.
Sezon 2013/2014 w Premier League był niezwykle ciekawy. Do ostatniej kolejki o tytuł mistrzowski walczyły dwie ekipy – Manchester City oraz Liverpool. Tym bardziej przebieg rywalizacji „The Reds” na Anfield z Aston Villą wzbudził pewną niespodziankę. W 25. minucie na prowadzenie wyszli goście za sprawą gola Weimanna. Wynik chwilę później podwyższył Benteke. Ostatecznie zespół prowadzony wówczas przez Brendana Rodgersa zdołał zdobyć jeden punkt, remisując 2:2.
Słynne zdjęcie upadku Agbonlahora
W tym spotkaniu byliśmy świadkami dość niecodziennej sytuacji. W 29. minucie Gabriel Agonlahor po starciu z Martinem Skrtelem wpadł w bandę reklamową, a następnie „wyleciał” poza boisko. Te zdarzenie postanowił uwiecznić pewien sympatyk „The Reds”.
Przez lata nie zobaczyliśmy jednak zdjęcia, jakie wykonał kibiców Liverpoolu. Dopiero teraz, fotografia ujrzała światła dziennie i pojawiła się w mediach społecznościowych.
Out of order lol https://t.co/4eSrqPheYx
— Gabriel Agbonlahor (@officialga11) January 6, 2021
Zdjęcie udostępnił już na swoim profil Gabriel Abgonlahor.