Święta już za niecałe dwa miesiące – trzeba pomyśleć o karpiu, choince. Jednak coś może zmącić przygotowania do rodzinnego spotkania przy wigilijnym stole – data i godzina rozegrania El Classico.
W czasie gdy żona/dziewczyna/mąż/chłopak będzie kazał/a ci jechać na zakupy czy też posprzątać w mieszkaniu, musisz wymyślić naprawdę dobry bajer, by zasiąść o 13:00 23.12.2017 roku przed telewizorem i w spokoju obejrzeć prawdziwy klasyk ligi hiszpańskiej. Ale jak to? O 13:00? Gdzie magia wieczornego starcia. Odpowiedź jest banalna – w tym terminie mecz w telewizji obejrzy więcej skośnookich ludzi na drugim końcu świata, co przełoży się na więcej pieniędzy.
12:00 czy też wczesne godziny popołudniowe jako czas rozgrywania meczów mogliśmy już zaobserwować w Serie A, gdzie pakiety większościowe niektórych klubów przejęły podmioty azjatyckie, a przecież właściciel np. Milanu nie będzie w środku nocy oglądał poczynań swoich pracowników. Idąc na przeciw oczekiwaniom rynku wschodniego zapewne coraz więcej meczów rozgrywanych będzie w godzinach 12:00-14:00 aby zaspokoić potrzeby ogromnych potrzeb milionów fanów z Azji.