Solskjaer porównał Sancheza do…butelki z ketchupem. „Wówczas będzie tego mnóstwo”

Alexis Sanchez
Alexis Sanchez

Kontuzje Anthony’ego Martiala oraz Jessego Lingarda są wręcz idealnym momentem dla Alexisa Sancheza, aby wrócić do dawnej dyspozycji. Czy nastąpi to już w dzisiejszym spotkaniu z Chelsea?

Przed Ole Gunnarem Solskjaerem ogromny ból głowy. Norweg przed starciem z „The Blues” musiał sporo kombinować z wyborem ofensywnych piłkarzy po urazach swoich dwóch kluczowych piłkarzy. Problemy jednych są jednak szansą dla drugich. Głównie mowa tutaj o Alexisie Sanchezie, którego tymczasowy menedżer Manchesteru United porównał do butelki z ketchupem:

– Sanchez jest bardzo utalentowanym zawodnikiem, ale w jego kontekście jest masa rzeczy, o których możemy porozmawiać. Myślę, że bardzo pomogłaby mu bramka ważna dla naszej drużyny. Kiedy przechodzisz przez trudny okres, takie rzeczy zwykle pomagają. Wszyscy doskonale znamy jego jakość.

– To jest jak z ketchupem, który za żadne skarby nie chce wylecieć z butelki. Gdy jednak już wyleci – jest go całe mnóstwo. Alexis ma już 30 lat, ale nadal może grać na wielkim poziomie. Jest tu dopiero od roku, a ze mną współpracuje ledwie dwa miesiące, w dodatku przez pewien okres dochodził do siebie po kontuzji. Nie możemy oczekiwać, że od razu wejdzie na szczyt swoich umiejętności.

Sanchez przeżył katastrofalne pierwsze 13 miesięcy w United od czasu jego transferu z Arsenalu Wydaję się, że kolejne pół roku będzie kluczowe odnośnie jego przyszłości na Old Trafford. Jeśli jego forma nadal nie ulegnie zmianie – kto wie, być może ten związek trzeba będzie jak najszybciej przerwać.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Komentarze

komentarzy