Kibicom Manchesteru United w ubiegłym tygodniu mogły nieco szybciej zabić serca. Powodem były oczywiście doniesienia związane z odejściem Paula Pogby do Realu Madryt, które Francuz sam nieco podgrzał. Dziś całą sytuację skomentował Ole Gunnar Solskjaer.
Francuski pomocnik podczas przerwy reprezentacyjnej stwierdził, że Real Madryt jest wymarzonym klubem dla każdego piłkarza na świecie. W sobotę trzy grosze do tego dorzucił także Zinedine Zidane, który oznajmił, że jeśli Pogba ma zamiar odejść z Manchesteru to z chęcią powita go w Madrycie.
Mamy dopiero początek kwietnia, a hiszpańskie oraz angielskie media zacierają ręce z myślą o kolejnej wielkiej sadze transferowej. Przed transferem do Manchesteru, Mino Raiola rozmawiał z władzami „Królewskich” o przenosinach swojego klienta do stolicy Hiszpanii w 2016 roku. Wówczas Florentino Perez nie chciał jednak spełnić wymagań kontrowersyjnego agenta. Czy tym razem będzie podobnie?
Chłodną głowę pomimo wszystkich spekulacji stara się zachowywać Ole Gunnar Solskjaer. Norweg na konferencji prasowej przed meczem z Wolverhampton uspokoił nieco tę sytuację:
– To była ogólna wypowiedź, a Paul zawsze jest bardzo miłym i uprzejmym człowiekiem, który odpowiedział na ogólne pytanie. Zidane to ikona we Francji oraz fantastyczny menedżer. Pogba jedynie odpowiedział w neutralny sposób na zadane mu pytanie. To jest zawodnik, wokół którego chciałbym zbudować mój zespół. Nic się nie zmieniło w tej kwestii – Paul nadal jest szczęśliwy w Manchesterze — zakończył 46-latek.
