Na powołania do reprezentacji przeważnie wpływają dobre, regularne występy w klubie. Callum Hudson-Odoi jest specyficznym przypadkiem. Młody Anglik otrzymał powołanie w specjalnych okolicznościach, notując nie tylko pierwszy występ w dorosłej kadrze, ale również mecz od pierwszej minuty. Tym samym, piłkarz może pochwalić się nietypową statystyką.
Ogromne pretensje mają kibice Chelsea do Maurizio Sarriego. Włoch cały czas stawia na swoim przy wyborze wyjściowego składu. Pomimo częstej, przeciętnej postawie Pedro czy Williana, Hudson-Odoi od początku sezonu nie zaliczył meczu w Premier League w wyjściowym składzie.
Anglik może liczyć przede wszystkim na występy w Lidze Europy i angielskich pucharach. Na specjalną uwagę zasługuje gra w tych pierwszych rozgrywkach. W ośmiu meczach, Callum Hudson-Odoi strzelił cztery gole oraz zaliczył dwie asysty. Dobra postawa 18-latka spowodowała, iż kibice coraz głośniej sugerują, by Maurizio Sarri w końcu dał szansę zawodnikowi od pierwszych minut w Premier League. Włoch jest jednak nieugięty. Mam już ostatnie dni marca, a Callum nadal nie może poszczycić się spotkaniem w pierwszym składzie.
Tym bardziej statystyka odnośnie występów w kadrze jest specyficzna. Zapewne niewielu piłkarzy może poszczycić się debiutem w wyjściowej jedenastce dorosłej reprezentacji, bez takiego meczu w lidze. Sympatycy „The Blues” mają nadzieję, że dobry okres gry w kadrze Anglika pozwoli mu w końcu rozegrać spotkanie w pierwszym składzie Chelsea.
W szczególności, że brak wystarczającej liczby szans może skutkować poważną decyzją Odoia. Callum ma ważny kontrakt tylko do końca czerwca 2020 roku. Obecnie, piłkarz nie kwapi się do podpisania nowej umowy. Niewykluczone zatem, że klub ze Stamford Bridge straci w najbliższym czasie ogromny talent.
