Ekspansja spółki zarządzającej Manchesterem City powoli nie zna granic. W ręce katarskich szejków wpadł kolejny klub – tym razem w jednej z najlepszych lig na świecie.
City Football Group, firma mająca pod skrzydłami między innymi Manchester City, dobiła targu z Gironą. Hiszpański beniaminek już niebawem wejdzie pod władanie koncernu katarskich szejków, którzy coraz śmielej radzą sobie na futbolowym rynku.
Blisko 50% udziałów za jakiś czas będzie należeć już do wspomnianej spółki wraz z agencją Media Base, która jest we władaniu brata Pepa Guardioli, Pera. Reszta akcji zespołu pozostanie własnością stowarzyszenia kibiców Girony.
Najbardziej na tym dealu ma oczywiście skorzystać klub prowadzony przez Guardiolę, który do tej pory wysłał na wypożyczenie do katalońskiego klubu pięciu piłkarzy swojej akademii. Mowa tutaj o takich graczach jak Pablo Maffeo, Aleix Garcia, Douglas Luiz, Marlos Moreno oraz Larry Kayode.
Przejęcie Girony, która pokonała „Obywateli” w spotkaniu sparingowym w zeszłym tygodniu w Katalonii, będzie ostatnim krokiem w kierunku strategii globalnej ekspansji City Football Group. Od kiedy Sheikh Mansour kupił angielski klub we wrześniu 2008 r., CFG z siedzibą w Abu Zabi przejął jeden z klubów MLS w Nowym Jorku, australijski zespół A-League Melbourne City, japońską ekipę w Yokohamie oraz Atletico Torque w Urugwaju. Spółka jest także w trakcie pięcioletniej współpracy z NAC Breda, dzięki czemu zawodnicy Manchesteru trafiają do holenderskiego klubu na wypożyczenie.
Według angielskiej prasy CFG rozważa także zakup drużyny w Chinach.
