Podczas sprzedaży piłkarzy, kluby w umowach dołączają różnego typu przypisy. Niektóre bardziej realne, inne znacznie mniej. Przedstawiciele Willem II w momencie, gdy sprzedawali Frenkiego de Jonga, spodziewali się, jakim zawodnikiem może być w przyszłości Holender. Dlatego też, zastrzegli sobie istotny punkt w kolejnym transferze 21-latka.
Frenkie de Jong dołączył do Ajaksu w 2015 roku. Wielokrotny mistrz Holandii, nie musiał głęboko sięgać do portfela, gdyż zapłacił za młodego piłkarza przysłowiowego funta. Podczas rozmów, przedstawiciele Willem II wynegocjowali jednak bardzo ważny punkt, który dzisiaj zbiera żniwa. Pierwszy klub de Jonga zagwarantował sobie 10% od kolejnego transferu zawodnika.
Tym samym zarząd klubu, będącego obecnie na dziewiątym miejscu w Eredivisie, z wielkim uśmiechem na twarzy obserwował batalię europejskich gigantów. Kolejne oferty PSG czy Barcelony powodowały, że szansę na ogromny zastrzyk gotówki dla Willem były coraz bliższe. Ostatecznie kwota zatrzymała się na 75 milionach euro. Zgodnie z wpisaną klauzulą, zespół Willem II otrzyma około 7,5 miliona euro. Kwota może wzrosnąć w momencie, gdy w życie wejdą bonusy, które może ewentualnie zapłacić Barcelona.
Dla takiego klubu jak Willem, wpływ ponad siedmiu milionów euro jest niesamowitym zastrzykiem gotówki. Jest to suma, która przerasta roczny budżet klubu. Dla porównania, najdroższym transferem tego zespołu jest Dimitri Shukov. Lewy pomocnik dołączył do drużyny z Vitesse za kwotę dwóch milionów euro w 1999 roku. Ostatni „większy” transfer Willem miał miejsce w 2016 roku, gdy klub pozyskiwał z SC Cambuur Bartholomew Ogbeche za sumę 300 tysięcy euro.
Wykorzystaj kod KASA120 i zgarnij bonus!
