Superdrużyna miesiąca: sierpień

Wystartowały rozgrywki w czołowych europejskich ligach. Nadszedł zatem czas, by wspólnie z legalnym bukmacherem Superbet ponownie przygotować drużynę złożoną z polskich piłkarzy występujących w zagranicznych ligach. Kto tym razem znajdzie się w zespole?

W lipcowej odsłonie wzięliśmy pod lupę zawodników, którzy zmienili lub mogą jeszcze zmienić klub. Cały zespół można zobaczyć pod tym linkiem:

Superdrużyna miesiąca: lipiec

Bramka:

Bartłomiej Drągowski (Spezia)

Mamy na uwadze błąd, jaki popełnił Bartłomiej Drągowski w rywalizacji z Sassuolo. Warto jednak wyróżnić golkipera Spezii przede wszystkim za mecz z Empoli, w którym polski golkiper zanotował pięć interwencji oraz zachował czyste konto. W rywalizacji z Interem, która zakończyła się porażką 0;3, Drągowski również zanotował 5 interwencji, kilkukrotnie ratując swój zespół przed utratą gola.

Obrona:

Matty Cash (Aston Villa)

Matty Cash, podobnie jak cała Aston Villa, nie zanotowali wybitnego początku sezonu. W tym przypadku piłkarz klubu z Birmingham nie ma zbyt dużej konkurencji na prawej stronie obrony, więc załapał się do naszej Superdrużyny. W kontekście suchych statystyk, występy Casha nie wypadają źle.

W rywalizacji z Evertonem, Matty Cash zanotował 2 przechwyty, 3 wślizgi, a także zablokował 1 strzał oraz wygrał 4 z 6 stoczonych pojedynków. Z kolei w potyczce z West Hamem, Cash wygrał aż 8 z 12 pojedynków i zaliczył 3 wybicia, 3 przechwyty i 5 wślizgów.

Kamil Glik (Benevento)

Premierowe trafienie w sezonie 2022/2023 zanotował już Kamil Glik, który trafił do siatki w wygranym 3:2 starciu z Genoą w ramach Pucharu Włoch. Doświadczony reprezentant Polski zanotował również przyzwoity występ w potyczce z Cosenzą w Serie B, zaliczając 4 wybicia, 1 przechwyt oraz wygrywając 7 z 10 stoczonych pojedynków.

Jakub Kiwior (Spezia)

Sporo zamieszania pojawiło się wokół Jakuba Kiwiora podczas letniego okna transferowego. Wszystko za sprawą poważnego zainteresowania ze strony West Hamu. Ostatecznie, według doniesień mediów, Jakub Kiwior odrzucił propozycję przenosin do Premier League. Wydaje się, że jest to bardzo rozsądny ruch. W Spezii Kiwior ma raczej pewny wyjściowy skład, a tymczasem w ekipie „Młotów” pełniłby rolę rezerwowego.

22-latek wystąpił w trzech dotychczasowych meczach swojego zespołu w Serie A. Warto wyróżnić występ Jakuba w potyczce z Empoli, w której zaliczył aż 9 wybić, zablokował 1 strzał i posłał 7 celnych długich piłek na 10 prób.

Arkadiusz Reca (Spezia)

Obronę zamykamy już trzecim zawodnikiem Spezii. Jest to oczywiście Arkadiusz Reca, który zanotował bardzo dobry występ w Pucharze Włoch, posyłając dwa ostatnie podania w wygranym 5:1 meczu z Como. 27-latek rozegrał także dobry mecz z Empoli, w którym wygrał 3 z 6 stoczonych pojedynków, zaliczył 1 celny oraz 1 niecelny strzał, a także posłał 1 kluczowe podanie, 4 celne długie piłki na 5 prób oraz wykonał 2 przechwyty.

Pomoc:

Przemysław Frankowski (Lens)

W bardzo dobrym stylu Przemysław Frankowski rozpoczął nowy sezon Ligue 1. Na inaugurację kampanii, 27-latek zanotował asystę w wygranym 3:2 spotkaniu z Brest. Dobrze wypadają również statystyki Frankowskiego w potyczce z Monaco, która zakończyła się zwycięstwem ekipy Polaka aż 4:1.

Frankowski zanotował 2 kluczowe podania, posłał 3 celne dośrodkowania na 7 prób, a także wygrał 2 z 4 stoczonych pojedynków oraz wykonał 3 przechwyty.

Piotr Zieliński (Napoli)

Piotr Zieliński mógł opuścić Napoli w letnim oknie transferowym. Po zawodnika zgłosił się West Ham. Końcówka ubiegłego sezonu w wykonaniu reprezentanta Polski, a także jego niepewna pozycja w zespole sugerowały, że ten transfer może dojść do skutku. Ostatecznie Zieliński został w Neapolu.

Na ten moment wydaje się, że decyzja była jak najbardziej słuszna. Zieliński zdobył bramkę w wygranym 5:2 starciu z Veroną. Polski pomocnik zaliczył również genialny występ w wygranym 5:0 meczu z Monzą, popisując się 2 asystami, a także wykonując aż 6 kluczowych podań, 4 celne dośrodkowania na 6 prób oraz wygrywając 7 z 8 stoczonych pojedynków.

Sebastian Szymański (Feyenoord)

W związku z zaistniałą sytuacją na świecie, Sebastian Szymański nie mógł podjąć innej decyzji, jak zmienić klub w letnim oknie transferowym. 23-latek zdecydował się na rozsądny ruch, przechodząc do Feyenoordu. Początki ofensywnego pomocnika w Holandii są bardzo obiecujące.

Szymański zanotował bardzo dobry mecz w starciu z Vitesse, zaliczając 2 asysty. 23-latek ma już za sobą debiutanckie trafienie w Eredivisie. Mowa o wygranym 4:0 meczu z FC Emmen.

Przemysław Płacheta (Birmingham City)

Piłkarze Norwich spadli z Premier League. Wydawało się zatem, że Przemysław Płacheta będzie miał szansę na regularne występy w ekipie „Kanarków”. 24-latek został jednak wypożyczony do innego zespołu z Championship, a konkretniej do Birmingham City. Początki Płachety w tym zespole są całkiem przyzwoite.

Płacheta ma już za sobą pierwszą bramkę zdobytą dla Birmingham City. Mowa o golu strzelonym w wygranym 2:1 meczu z Huddersfield.

Atak:

Karol Świderski (Charlotte FC)

Dobrą grę w MLS kontynuuje Karol Świderski. W sierpniu 25-latek zdobył trzy bramki, a także zanotował jedną asystę. Zespół polskiego napastnika radzi sobie jednak dość przeciętnie w Konferencji Wschodniej. Mowa o odległym, dwunastym miejscu ze stratą czterech oczek do siódmego Columbus Crew.

Robert Lewandowski (FC Barcelona)

Robert Lewandowski zmienił klub, ale niezmiennie pozostaje w naszej Superdrużynie. Snajper „Dumy Katalonii” zanotował imponujący start w nowym zespole. 34-latek zdobył 2 bramki w wygranym 4:1 meczu z Realem Sociedad. Lewandowski zanotował także 2 trafienia w starciu z Realem Valladolid, które zakończyło się zwycięstwem Barcelony 4:0.

Nikt nie ma wątpliwości, że Robert Lewandowski będzie walczyć o tytuł króla strzelców LaLiga w sezonie 2022/2023.