Gdybyśmy na początku grudnia zapytali kibiców, które trzy drużyny w następnym sezonie będą występować w Championship, w tym gronie z pewnością często występowałoby Swansea. Zespół z Walii w pierwszej fazie sezonu zawodził i był głównym pretendentem do spadku. Aktualna sytuacja „Łabędzi” wygląda już jednak o wiele lepiej.
Pierwsze ligowe spotkania w sezonie 2017/2018 nie zapowiadały takiej tragedii. W pięciu kolejkach zawodnicy Swansea zdobyli łącznie pięć punktów. Nie był to wyśmienity wynik, jednakże trzeba pamiętać, że w tym czasie drużyna Łukasza Fabiańskiego mierzyła się m.in. z Manchesterem United oraz Tottenhamem.
Od meczu na Wembley z „Kogutami” było tylko gorzej. Potwierdza to liczba zdobytych punktów. Po meczu w Boxing Day (przegranym zresztą przez „Łabędzie” aż 0:5 z Liverpoolem), ekipa z Walii miała na swoim koncie tylko trzy ligowe zwycięstwa. Fatalne wyniki w Premier League spowodowały, że z posadą trenera w drugiej połowie grudnia pożegnał się Paul Clement. Angielski szkoleniowiec zostawił zespół na ostatnim miejscu w tabeli z łącznym dorobkiem 12 punktów.
Nowym podopiecznym „Łabędzi” został Carlos Carvalhal. Portugalski szkoleniowiec swój debiut w nowym zespole mógł zaliczyć do udanych. Zespół z Walii wygrał na wyjeździe z Watfordem, notując tym samym czwarte zwycięstwo w sezonie. Prawdziwy test czekał na Portugalczyka w następnej kolejce. Piłkarze Swansea podejmowali na własnym stadionie Tottenham. „Koguty” pewnie wygrały spotkanie, studząc tym samym entuzjazm nowego trenera „Łabędzi”.
Rywalizacja z drużyną Mauricio Pochettino była jednak przełomowa dla walijskiego zespołu. Od tego momentu klub Łukasza Fabiańskiego nie doznał porażki ani w lidze, ani w pucharach. Na 5 spotkań w Premier League, piłkarze Swansea wygrali trzykrotnie. Dwa z nich to mecze z drużynami TOP6 (wygrana z Arsenalem 3:1 oraz Liverpoolem 1:0).
Świetna postawa w nowym roku wpłynęła również na sytuację w ligowej tabeli. Zespół z Walii uciekł ze strefy spadkowej. Carlos Carvalhal musi jednak cały czas motywować swoich zawodników. Przewaga nad 18. miejscem wynosi obecnie ledwie dwa punkty. Jeśli jednak przez kolejne tygodnie piłkarze Swansea będą prezentować formę podobną do obecnej, to „Łabędzie” powinny bez trudności się utrzymać.
Totolotek: Zarejestruj się i graj bez podatku! – KLIKNIJ W LINK I ODBIERZ BONUS!
