Świetny start Edouarda Mendy’ego. Senegalczyk jest niepokonany od sześciu spotkań!

Priorytetem Chelsea na letnie okno transferowe był bramkarz. Kepa Arrizabalaga między słupkami „The Blues” spisywał się poniżej oczekiwań, dlatego londyński klub musiał sprowadzić golkipera, który wprowadzi odpowiedni spokój do drużyny. Wybór padł na piłkarza Rennes. Choć początkowo część sympatyków czy ekspertów powątpiewała w ten wybór, to jak na razie, Edouard Mendy spisuje się w barwach Chelsea bardzo dobrze.

Mnóstwo zastrzeżeń mieli kibice „The Blues” do Kepy Arrizabalagi. Hiszpan miał tragiczny procent obronionych strzałów w Premier League. Wystarczy powiedzieć, że żaden inny bramkarz w najwyższej klasie rozgrywkowej nie spisywał się gorzej. Tym samym, Chelsea była wręcz zmuszona do sprowadzenia nowego golkipera.

Strzał w dziesiątkę

W związku z wieloma wydatkami, londyński zespół nie mógł pozwolić sobie na transfer pokroju Donnarummy czy Oblaka. Chelsea sięgnęła po bramkarza, którego dobrze znali Petr Cech oraz Christophe Lollichon. Edouard Mendy występował bowiem w klubie, z którego trafił na Stamford Bridge czeski golkiper.

Choć początkowo część sympatyków sceptycznie podchodziła do sprowadzenia bramkarza, który w pewnym momencie rozważał nawet zakończenie kariery, to na ten moment Edouard Mendy po prostu nie zawodzi. Senegalczyk rozegrał dla Chelsea już siedem spotkań. W tym czasie, 28-latek stracił tylko jedną bramkę, a od sześciu meczów Mendy jest niepokonany.

Oczywiście wpływ ma na to także bardzo dobra postawa defensywy „The Blues”. Nie można jednak odmówić Edouardowi bardzo dobrej postawy. Od momentu transferu, golkiper niejednokrotnie musiał popisać się swoimi umiejętnościami i tylko raz Mendy skapitulował.