Po wypłynięciu informacji na temat specjalnej klauzuli Leo Messiego, wiele klubów na świecie z pewnością rozważa zakontraktowanie Argentyńczyka. Jednym z kandydatów jest klub Davida Beckhama.
Inter Miami rozpocznie swoje zmagania w MLS już od 2020 roku. Anglik ma zamiar przekonać do występów w swoim zespole między innymi Edinsona Cavaniego, którego umowa z PSG wygasa już w czerwcu kolejnego roku. Urugwajczyk nie ma być jedyną gwiazda, ponieważ Beckham marzy takżę o zawodniku Barcelony.
Według doniesień angielskiej prasy, ojciec Messiego spotkał się z przedstawicielami amerykańskiego klubu. 32-latek w ostatnim czasie udzielił pewnego wywiadu, który może sugerować, że zastanawia się nad opuszczeniem Barcelony. Ułatwić to powinna wspomniana klauzula. Pewien zapis w umowie sprawia bowiem, że reprezentant Argentyny może opuścić „Dumę Katalonii” na zasadzie wolnego transferu już latem 2020 roku.
Wszystko jest zatem zależne tylko od samego piłkarza, którego przenosiny do MLS byłyby najważniejszym transferem w historii tej ligi. Do rozmów ojca Messiego z dyrektorem sportowym Interu Miami Paulem McDonoughem doszło wczoraj w Londynie. Beckham także pojawił się w stolicy Anglii i został zauważony podczas derbowego meczu Tottenhamu z Crystal Palace.
Czy odejście legendy Barcelony jest w ogóle realne? W przeszłości wielokrotnie padało to pytanie i za każdym razem uzyskiwaliśmy zaprzeczającą odpowiedź. Mistrz Hiszpanii jest gotowy zaoferować swojemu graczowi „dożywotni” kontrakt, który zatrzyma go w Hiszpanii na resztę kariery. Pytanie tylko czy taka umowa odpowiada pięciokrotnemu zdobywcy Złotej Piłki.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
