W ostatnich miesiącach Louis Van Gaal coraz częściej wspomina o swojej byłej pracy w Manchesterze United. Tym razem Holender postanowił zaatakować wiceprezesa „Czerwonych Diabłów” – Eda Woodwarda.
Anglik od 2012 roku sprawuje rolę jednego z najważniejszych ludzi w całym klubie. To on odpowiada za zatrudnienia menedżerów, wszelkie transfery oraz prowadzi negocjacje ze sponsorami. Biorąc pod uwagę wpływy komercyjne – ekipa z Old Trafford nie ma co narzekać. Gorzej to wygląda jeśli wgłębimy się w wyniki na boisku w ostatnich kilku sezonach.
Według holenderskiego trenera głównym problemem jest wspomniany Woodward, który kompletnie nie ma pojęcia na temat futbolu.
– W Bayernie pracują obecnie byli piłkarze, co zawsze doceniałem. Natomiast w Manchesterze United wiceprezesem jest Ed Woodward, który nie rozumie futbolu, ponieważ wcześniej był po prostu bankierem. Klub nie może działać dobrze, jeśli jest prowadzony wyłącznie z perspektywy komercyjnej.
Van Gaal przede wszystkim miał za złe swojemu byłemu pracodawcy, że za jego plecami negocjowali kontrakt z Jose Mourinho, kiedy to on jeszcze prowadził drużynę.
– Chcieli Mourinho, a on był dla nich dostępny. Mianowanie Jose na to stanowisko odbierałem za interesujące z biznesowego punktu widzenia, ponieważ on jest seryjnym zwycięzcą.
67-latek prowadził Manchester United tylko przez pełne dwa sezony. Podczas swojej kadencji Holendrowi udało się na odchodne zdobyć Puchar Anglii.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
