Kibice duńskiej piłki nożnej mogą w ostatnich dniach śledzić prawdziwie absurdalną sytuację. Reprezentacja Danii jest w prawdziwym sporze z federacją DBU w sprawie praw do wizerunku piłkarzy w kontraktach sponsorskich. Wszystko wskazuje na to, że obie strony nie dojdą do porozumienia, dlatego federacja musi znaleźć następców. Wybór najprawdopodobniej padnie na zawodników futsalu.
Konflikt jest na tyle poważny, że selekcjoner reprezentacji, Age Hareide również postanowił nie zjawić się na zgrupowaniu. W takim wypadku, federacja postanowiła poszukać na te kilka dni krótkoterminowych piłkarzy oraz trenera. Na samym początku mieli to być zawodnicy z dwóch najwyższych lig. Teraz, według duńskiego źródła B.T, federacja wystawi duńską reprezentacje futsalu.
W związku z problemami pierwszej kadry, DBU zamierzało zaproponować grę piłkarzom z krajowego podwórka. Stowarzyszenie zawodników w Danii jest na tyle silne, że większość odmówiła gry, solidaryzując się tym samym z piłkarzami kadry. Z tego też powodu, federacja była zmuszona do poszukania kolejnej alternatywy. Z pomocą wyszła reprezentacja Danii w futsalu, która zaoferowała gotować na mecze swojego kraju w piłce nożnej.
Co ciekawe, piłkarze pierwszej reprezentacji chcieli przedłużyć wszelkie umowy z federacją o kolejny miesiąc, by w spokoju rozegrać najbliższy środowy mecz towarzyski ze Słowacją oraz niedzielne starcie w Lidze Narodów z Walią. Na taki układ nie chcieli jednak pójść przedstawiciele DBU.
Nie wiadomo jak długo konflikt pomiędzy piłkarzami a federacją będzie trwał. Od dłuższego czasu oba obozy nie są w stanie dojść do sensownego porozumienia. Brak jakiejkolwiek umowy w najbliższym czasie może spowodować, że reprezentacja zostanie zdyskwalifikowana z międzynarodowych rozgrywek.