„To mój ulubiony zawodnik w Liverpoolu. Jest maszyną”

Jamie Carragher (Zdjęcie: Skysports.com)
Jamie Carragher (Zdjęcie: Skysports.com)

W ostatnich sezonach trio Firmino, Mane i Salah jest zmorą niemalże wszystkich zespołów na świecie. Do tej pory największe laury spadały jednak na Egipcjanina, który wykazywał się największą skutecznością. Od jakiegoś czasu optyka kibiców jednak nieco zmienia i najwięcej pochwał spada na barki Sadio Mane.

Senegalczyk dołączył do „The Reds” latem 2016 roku z Southampton za 34 miliony funtów. Na początku ten transfer nie odbierano zbyt przychylnie, ale skrzydłowy dość szybko udowodnił swoją wartość. Do tej pory 27-latek zdobył już 50 bramek w samej lidze i nie ma zamiaru się zatrzymywać.

– Nawet po pierwszych spotkaniach tego sezonu powiedziałem, że Mane wraz ze Sterlingiem był najlepszym skrzydłowym na świecie. Jest moim ulubionym piłkarzem w Liverpoolu. To geniusz, który ma zawsze uśmiech na twarzy. Niewiele osób to pamięta, ale właśnie Sadio był pierwszym wielkim transferem Kloppa. Od tego czasu jest tylko lepszy. Nazywam go po prostu maszyną – stwierdził Jamie Carragher.

Były defensor Liverpoolu porównał Mane nawet do legendy klubu Johna Barnesa, który w przeszłości nosił koszulkę z numerem 10. Anglik rozegrał dla ekipy z Anfield ponad 300 spotkań.

– Prawdopodobnie nigdy wcześniej Liverpool nie miał takiego piłkarza. Ale myślę, że teraz się to zmieniło. Jeśli porównujemy tych dwóch piłkarzy, to już jest to niejako potwierdzenie, jak dobrze radzi sobie Mane.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy