Traktorem na mundial. Szalony pomysł trójki Szwajcarów

Szalony pomysł trójki Szwajcarów zakończył się powodzeniem
Szalony pomysł trójki Szwajcarów zakończył się powodzeniem

Wielkie imprezy piłkarskie są idealnym momentem na wdrażanie swoich niebanalnych pomysłów. Rok temu podczas Pucharu Konfederacji pewien Meksykanin przyleciał do Rosji, nie informując o tym swojej żony. Teraz przyszła pora na trójkę Szwajcarów, którzy na traktorze postanowili przyjechać aż do Rosji.

Fani piłkarskich klubów oraz reprezentacji zrobią dosłownie wszystko, aby być jak najbliżej swojej ukochanej drużyny. Pomysł Szwajcarów narodził się po uzyskaniu kwalifikacji ich kraju na mundial. To wówczas Beat Studer (właściciel muzeum traktorów) oraz jego dwa kumple Werner Zimmermann i Josef Wyer zdecydowali się na plan podróży tym środkiem lokomocji przez niemal cały kontynent.

Cała podróż w jedną stronę trwała 11 dni. Stacją końcową miał być Kalingrad, gdzie ich kadra rozegrała wczoraj mecz z Serbią. Co ciekawe, w czasie jazdy cała trójka została zatrzymana przez polską policję, która zbadała ich alkomatem.

Największą zachętą do przeprowadzenia takiej akcji były pieniądze zebrane na cele dobroczynne. Łącznie „zarobili” podczas wyprawy ponad 15 tysięcy funtów. Zostaną one przekazane na cel fundacji, która zachęca dzieci do uprawiania sportu.

Po przybyciu do Rosji, Studer pytany o największe kłopoty podczas tak długiej jazdy, odparł: – Z ciągnikiem nie mieliśmy żadnych problemów, pomimo, że porusza się średnio 30 kilometrów na godzinę. Największy kłopot był z moimi kolegami, którzy często zachowują się jak dzieci, pomimo swojego dorosłego wieku. Wyer dodał: – Głupie pomysły, jak te, przychodzą tylko wtedy, gdy jesteś zwyczajnie pijany.

Oferta limitowana: Załóż konto w LVBET i odbierz 1500 zł bonusu od depozytu! 

Komentarze

komentarzy