Transfer Kaia Havertza nie zakończy zakupów Chelsea w letnim oknie?!

Kai Havertz, Bayer Leverkusen
Kai Havertz

Już tylko oficjalny komunikat dzieli Kaia Havertza od przeprowadzki do Chelsea. Według doniesień mediów, niemiecki gracz przeszedł w niedzielę testy medyczne, a wszystkie szczegóły transakcji zostały uzgodnione. Sprowadzenie 21-latka sprawi, iż „The Blues” w letnim oknie wydadzą ponad 200 milionów euro. Na tym jednak nie koniec.

Spoglądając na wzmocnienia Chelsea, można odnieść wrażenie, iż zespół ze stolicy Anglii niespecjalnie odczuł skutki pandemii. Prawdą jest, że sprzedaż takich graczy jak Eden Hazard i Alvaro Morata, a także ban transferowy w zeszłym roku sprawiły, iż Chelsea może pozwolić sobie na dużo, w porównaniu z innymi europejskimi ekipami.

Czas na bramkarza

We wtorkowy wieczór Christian Falk ujawnił, że Kai Havertz przybył w niedzielę do Londynu, gdzie przeszedł testy medyczne. Transfer Niemca został zatem ustalony, a 21-latek po wizycie w Anglii wyruszył na zgrupowanie reprezentacji. Od klubów zależy, kiedy przenosiny Havertza zostaną ogłoszone.

Jak informuje Matt Law z „The Telegraph”, transfer piłkarza Bayeru najprawdopodobniej nie kończy zakupów Chelsea w letnim oknie. Frank Lampard mocno naciska na zakup nowego bramkarza. Londyński zespół nie jest jednak w stanie znaleźć nowego klubu dla Kepy Arrizabalagi. W związku z tym, Hiszpan zapewne zostanie w drużynie, a Chelsea znajdzie golkipera, który wprowadzi odpowiednią rywalizację.

Według doniesień, poważnym kandydatem jest Edouard Mendy. Bramkarz Rennes pozytywnie rozpatruje przeprowadzkę do Premier League. Francuska ekipa zdaje sobie sprawę, jak zainteresowanie wpływa na zawodnika, dlatego klub rozgląda się za odpowiednim następca. Według L’Equipe kandydatem jest Alphonse Areola.

Declan Rice

Chelsea bacznie obserwuje Declana Rice’a. Jak twierdzi Matt Law, „The Blues” mogą mieć jednak problemy ze znalezieniem środków na ten transfer. Oznacza to, iż zawodnik „Młotów” może trafić na Stamford Bridge w momencie, gdy zespół Lamparda pożegna się z kilkoma piłkarzami. W tym gronie są Emerson, Batshuayi czy Bakayoko.

Komentarze

komentarzy