Transfery

Keita to za mało. Fani Liverpoolu chcą kolejną gwiazdę Bundesligi

Keita to za mało. Fani Liverpoolu chcą kolejną gwiazdę Bundesligi

W ostatnich latach na Anfield transfery wypadają różnie. Strzałami w dziesiątkę byli m.in. Suarez czy Coutinho, ale nie brakowało niewypałów w postaci Carrolla, Benteke, Balotellego i wielu innych. W ostatnim czasie tendencja jest na szczęście zwyżkowa, co potwierdzają tacy zawodnicy jak Can, Firmino i najnowsza rewelacja – Salah. Wszystko wskazuje […]

Wielki powrót do ligowego rywala? „Nie zasługują na niego”; „złamie mi serce”

Wielki powrót do ligowego rywala? „Nie zasługują na niego”; „złamie mi serce”

Okno transferowe powoli chyli się ku końcowi, dlatego przed nami emocjonujące rozstrzygnięcia. Kluby w pocie czoła szukają zawodników, którzy mogliby zaoferować im wartość dodaną i pomóc w walce o punkty. Sytuacja nie tyczy się jedynie walczących o trofea i europejskie puchary, ale też tych, którzy bacznie muszą oglądać się za plecy. […]

PSG pozwoli Neymarowi odejść? Jest jeden warunek

PSG pozwoli Neymarowi odejść? Jest jeden warunek

Sytuacja brazylijskiego gwiazdora nie wygląda w Paryżu zbyt ciekawie. Pod względem piłkarskim prezentuje się wyśmienicie, a jego statystyki tylko to potwierdzają. Na tym jednak kończy się sielanka, a zaczynają schody. Wieczne niezadowolenie, pajacowanie po bramkach, spięcia z kolegami, oczekiwanie królewskiego traktowania, wygwizdywanie przez własnych kibiców. Wszystko wskazuje na to, że […]

Alexis Sanchez

„Kasa, misiu, kasa”? Ludzie, oni też spełniają marzenia!

W końcu dopiął swego. Zirytowany Arsenalem Sanchez odszedł do Manchesteru United, zastępując oddanego w przeciwnym kierunku Mkhitaryana. Ciągnąca się saga, zmiany decyzji i niejasne ich powody sprawiły, że na Chilijczyka zaczęto patrzeć z nieco mniejszym entuzjazmem. Porównania do piłkarskiego gold diggera nie wzięły się w końcu znikąd. Pomijając jednak osobiste „widzimisię”, […]

Uzależniony od niderlandzkiego luzu. Mateusz Klich jak Jesus Navas

Uzależniony od niderlandzkiego luzu. Mateusz Klich jak Jesus Navas

Nie wyszło. Tak w skrócie można podsumować próbę podboju Anglii przez reprezentanta Polski. Przebieg kariery wychowanka Tarnovii Tarnów (lub Cracovii, zależy jak spojrzeć) to ewenement, którego nie obserwujemy zbyt często. Nie inaczej jest i tym razem – tradycji stało się za dość, a Klich wraca do „swojej” Holandii.