Trudna sytuacja na Etihad. Najlepsi piłkarze i trener opuszczą Manchester City?

Pep Guardiola po raz ostatni cieszył się ze zwycięstwa w Lidze Mistrzów w 2011 roku. Od tamtego roku te rozgrywki kompletnie mu nie leżą, a jakby tego było mało Manchester City czeka najprawdopodobniej dwuletnie zawieszenie w europejskich pucharach. Czy to oznacza, że Hiszpan już niebawem opuści Etihad?

Już latem media spekulowały na temat odejścia 49-latka do Juventusu. Wówczas jednak szkoleniowiec odrzucił wszelkie spekulacje, a „Stara Dama” postawiła na Maurizio Sarriego. Problemy „Obywateli” w tym sezonie i możliwe wykluczenie z rozgrywek Champions League na nowo jednak rozbudziły te doniesienia.

Być może ten zakaz może okaże się punktem zwrotnym dla przygody Guardioli w Anglii. Mimo to angielscy dziennikarze są przekonani, ze Pep wypełni swój kontrakt, który wygasa w czerwcu 2021 roku, nawet jeśli odwołanie do CAS nie przyniesie żadnych rezultatów. Dla Pepa rozgrywki Champions League mają duże znaczenie po tym jak nie potrafił ich wygrać z Bayernem oraz teraz z City. Juventus z pewnością trzyma już rękę na pulsie i zważywszy na problemy Sarriego, latem na rynku trenerskim po raz kolejny może być ciekawie.

De Bruyne i inni

Odejście trenera to jedno, ale podobnie można debatować w kontekście Kevina De Bruyne oraz Raheema Sterlinga. Belg ma za sobą świetne pół roku i jest najpoważniejszym kandydatem do nagrody dla MVP tego sezonu Premier League, a jego usługami na pewno zainteresowanie wykazuje chociażby Real Madryt. Najlepsi piłkarze na świecie pragną być w centrum wydarzeń, a dwuletni rozbrat z tymi rozgrywkami, kiedy masz 28 lat i najlepszą formę w swojej karierze, to może być najlepszy argument za odejściem pomocnika.

Jeśli natomiast chodzi o Sterlinga, to Anglik obecnie znajduje się pod formą, ale mamy wrażenie, że to chwilowy regres dyspozycji. Skrzydłowy wielokrotnie udowadniał, że może być uznawany za jednego z najlepszych graczy na świecie, a dziennikarze „The Athletic” informowali kilka miesięcy temu, że Real Madryt stale monitoruje jego sytuacje.

Czy jednak jakikolwiek klub na świecie stać na takie transfery? Manchester City nie będzie miał zamiaru wypuszczać takiej klasy piłkarzy za drobne. W przypadku obu graczy cena oscylowałaby w okolicach 100 milionów funtów lub więcej. O innym klubie w Anglii nie ma mowy, więc z topowych zespołów na świecie możliwymi kierunkami pozostaje jedynie wspomniany Real, Barcelona, Juventus oraz PSG.

Ciekawie wygląda to także w przypadku Sergio Aguero. Po decyzji UEFA, Argentyńczykowi wypomina się wywiad, w którym wspomina, że nie opuści City, póki nie wygra z nimi Ligi Mistrzów. Wygląda więc na to, że albo musi dokonać tego wraz z zespołem podczas obecnej kampanii, albo odejdzie dopiero za dwa i pół roku.

Komentarze

komentarzy