Poznaliśmy zarobki najlepszych szkoleniowców oraz piłkarzy. Nieoczekiwany lider wśród trenerów

Nic tak nie grzeje kibiców jak temat zarobków piłkarzy. Każdy z nas lubi wiedzieć ile tak naprawdę nasi ulubieńcy z boiska pobierają za swoje popisy na boisku. Co jakiś czas takie dane postanawia publikować francuski dziennik L’Equipe, który ujawnia miesięczne pensje najpopularniejszych piłkarzy oraz trenerów. Kto obecnie znajduje się na szczycie obu rankingów?

Wśród zawodników od kilku już lat hegemonem jeśli chodzi o wynagrodzenie brutto pozostaje Leo Messi. Argentyńczyk miesięcznie z klubowej kasy pobiera 8,3 mln euro, co oznacza, że „Duma Katalonii” tylko na pensje swojej gwiazdy wydaje blisko 100 mln euro rocznie. Na drugim miejscu plasuje się Cristiano Ronaldo, ale przepisy podatkowe we Włoszech sprawiają, że jego płaca netto nie różni się za wiele od kwoty jaką otrzymuje Leo.

Na kolejnych miejscach plasuje się Neymar, Griezmann oraz Suarez, którzy pobierają około 3 mln euro miesięcznie.

Messi: 8,3 mln euro brutto miesięcznie

Cristiano Ronaldo: 4,5

Neymar, Griezmann, Luis Suarez: 3

Bale: 2,5

Hazard: 2,5

Mbappe: 1,9

Co ciekawe w czołówce brakuje zawodników z Premier League, która od wielu lat uchodzi za najbogatszą ligę na świecie. Najwięcej spośród wszystkich graczy w Anglii zarabia David de Gea (1,76). Hiszpan nieznacznie wyprzedza Mesuta Oezila oraz Kevina De Bruyne. Jeśli chodzi o Niemcy, to tutaj króluje Rober Lewandowski oraz Philippe Coutinho (obaj 1,66).

Nieoczekiwany lider

Równie ciekawie to wygląda jeśli chodzi o trenerów. Wraz z nowym kontraktem podpisanym przez Diego Pablo Simeone w lutym ubiegłego roku na pierwszej lokacie plasuje się właśnie szkoleniowiec Atletico Madryt. Jego miesięczne zarobki oscylują w granicach 3,6 mln euro brutto, czyli pobiera blisko dwa razy więcej aniżeli Pepa Guardioli. Podium zamykają ex aequo Juergen Kloppa oraz Jose Mourinho.

Simeone: 3,6 mln euro brutto miesięcznie

Guardiola: 1,94

Mourinho: 1,46

Klopp: 1,46

Zidane: 1,4

Antonio Conte: 1,38

Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki, raczej Argentyńczyk nie ma argumentów, aby obronić swoje wynagrodzenie. Nowy trener Barcelony, Quique Setien dzięki swojej umowie miesięcznie zarabia z kolei „zaledwie” 500 tysięcy euro brutto.

Komentarze

komentarzy