Antonio Valencia jest jednym z kilku piłkarzy Manchesteru United, którzy nie mogą być pewni swojej przyszłości na Old Trafford. Mimo to Ekwadorczyk nie powinien być tym faktem zaniepokojony, ponieważ nie brakuje chętnych na jego usługi.
Do końca umowy 33-latka zostało mniej niż pół roku. Defensor już teraz może rozmawiać z zagranicznymi klubami na temat wolnego transferu podczas letniego okienka. Jeszcze niedawno włoskie media spekulowały o możliwych przenosinach do Interu, lecz zainteresowanie piłkarzem wykazują także ekipy Premier League.
Głównie mowa tutaj o Newcastle i Fulham. Obie ekipy mogą mieć jednak problem z wypłaceniem zawodnikowi tygodniówki na poziomie 100 tysięcy funtów. W grę wchodzi oczywiście półroczne wypożyczenie, co wydaje się bardziej opłacalną opcją dla United. Wówczas umożliwiłoby to „Czerwonym Diabłom” wcześniejsze pozbycie się Valencii z listy płac. Na taki układ nie zamierza pójść Newcastle, które wymaga na drużynie z Manchesteru pokrycie części wynagrodzenia piłkarza.
Reprezentant Ekwadoru reprezentuje barwy zespołu z Old Trafford od 2009 roku. Piłkarz momentalnie stał się ulubieńcem fanów, którzy cenią jego zawziętość i oddanie dla drużyny. Dwukrotny zwycięzca Premier League rozegrał dla United 328 spotkań.
Mimo to, w tym sezonie Valencia pełni jedynie rolę rezerwowego. Jego problemy rozpoczęły się od sporu z Jose Mourinho, aczkolwiek zmiana trenera niewiele mu pomogła. Ole Gunnar Solskjaer preferuje bowiem na pozycji prawego obrońcy raczej Ashleya Younga.
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
