Nic nie trwa wiecznie, podobnie jak kariery zawodowych piłkarzy. Z przemijającego czasu powinni zdawać sobie sprawę wszyscy ludzie, którzy zarządzają z klubem. Drużyny muszą bowiem w odpowiednim momencie sprowadzić godnego następce. Z takim zadaniem będzie musiał zmierzyć się zarząd Barcelony, gdyż jak przyznał sam Luiz Suarez – „to jest ten czas”.
Urugwajczyk został bohaterem ostatniego „El Clasico”. Napastnik Barcelony strzelił trzy bramki, przyczyniając się tym samym do bardzo wysokiego zwycięstwa gospodarzy nad Realem 5-1. Pomimo świetnej dyspozycji, sam piłkarz jak i klub muszą odpowiednio patrzeć na obecną sytuację klubu. Luis Suarez już 24 stycznia skończy 32 lata, dlatego „Duma Katalonii” powoli rozgląda się za godnym następcą.
Według Mundo Deportivo, lista jest spora i dość imponująca. Klub zamierza przeprowadzać negocjacje w kontekście ewentualnego transferu następujących piłkarzy – Harry Kane, Kasper Dolberg, Mauro Icardi, Krzysztof Piątek, Timo Werner oraz Nicolas Pépé. Jak można szybko zaobserwować, lista potencjalnych następców Suareza jest dość zróżnicowana m.in. ze względu na koszty transferu.
Zarówno Harry Kane, jak i Kasper Dolberg w ostatnim czasie podpisali nowe kontrakty ze swoimi zespołami. Anglik związał się z Tottenhamem do końca czerwca 2024 roku, natomiast Duńczyk przedłużył umowę do czerwca 2022 roku. W związku z takimi decyzjami, Barcelonie trudno będzie przekonać przedstawicieli tych zespołów do sprzedaży swoich kluczowych zawodników.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
Najbardziej interesująca wydaje się sprawa Mauro Icardiego. Argentyńczyk nadal ma wpisaną w umowie klauzule odstępnego wynoszącą 110 milionów euro. Patrząc na obecną formę napastnika Interu oraz obecne realia rynkowe, niewykluczone, że jakiś klub zdecyduje się na wpłacenie wymienionej kwoty. Wszystko zależeć będzie od decyzji samego zawodnika. Icardi niejednokrotnie wykazywał swoje przywiązanie do włoskiego klubu.
Oczywiście w wymienionych piłkarzach nie zabrakło Krzysztofa Piątka. Polak zaliczył niesamowity start w Genui, wzbudzając tym samym ogromne zainteresowanie całego piłkarskiego świata. Ostatnie występy byłego zawodnika Cracovii uciszyły nieco sprawę transferu.
Jak na całą sytuacje zapatruje się sam Luis Suarez? Urugwajczyk dość otwarcie wypowiedział się w kwestii swojego następcy – Oczywiście, Barcelona potrzebuje nowej „9”. Mam już 31 lat. Klub musi myśleć o swojej przyszłości, a nowi piłkarze powinni dołączać do zespołu. Jesteśmy w Barcelonie. Każdego dnia wiele nazwisk jest łączonych z klubem.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!