Kwestia kontraktów piłkarzy Arsenalu jest tematem wielu dyskusji. Praktycznie wszyscy kibicie „Kanonierów” zastanawiają się, kto odejdzie z klubu pod koniec okna transferowego. Stanowisko Arsene’a Wengera może wskazywać, że kadra znacząco się nie zmieni. Francuz chce zyskać więcej ze sprzedaży, czy zamierza stracić ogromne pieniądze?
Nadal najgorętszym tematem jest transfer Alexisa Sancheza. Manchester City w tym tygodniu przedstawił za piłkarza Arsenalu kolejną ofertę, opiewającą na 50 milionów euro. Londyński zespół taką propozycję szybko odrzucił. Mówi się, że „The Citizens” w najbliższych dniach wrócą z jeszcze lepszymi warunkami. Wenger na temat Chilijczyka wypowiadał się wielokrotnie i jego stanowisko nie uległo zmianie. Francuz podkreślił nawet wczoraj, że klub może pozwolić sobie na stratę pieniędzy ze sprzedaży Sancheza. Co ciekawe, podobnie wygląda sprawa z dwójką innych zawodników.
Alex Oxlade-Chamberlain przez dłuższy czas jest łączony z Chelsea. „The Blues” wystosowali już ofertę za Anglika, która wynosiła 35 milionów funtów. „Kanonierzy” propozycję odrzucili, dlatego mistrz Anglii przygotowuje już kontrofertę. Przyszłość Jacka Wilshere’a w Arsenalu stoi pod ogromnym znakiem zapytania. O środkowego pomocnika pytało już nawet kilka ciekawych klubów z Anglii oraz Włoch.
Wygląda na to, że obaj piłkarze zostaną na przyszły sezon w londyńskim zespole. Arsene Wenger na środowej konferencji prasowej wypowiedział się na temat przyszłości tych piłkarzy. Francuski trener podkreślił przede wszystkim wartość Chamberlaina oraz przydatność Wilshere’a. Co ciekawe, na pytanie, czy Ci dwaj piłkarze zostaną na przyszły sezon, Wenger odpowiedział stanowcze „tak”.
Nie wiadomo tak naprawdę, jakie intencje ma trener „Kanonierów”. Być może Francuz stanowczą postawą chce ze sprzedaży tych zawodników zyskać jeszcze więcej. Na pewno Arsene zdaje sobie sprawę, w jakich obecnie opałach jest Chelsea, a przenosiny Chamberlaina do „The Blues” mogą zostać przeprowadzone za ogromne pieniądze.
Jeśli jednak Wenger szczerze przyznaje, że Wilshere, Chamberlain, Sanchez i Oezil zostają na ostatni sezon, to Arsenal musi liczyć się ze stratą nawet 150 milionów funtów. Tyle ze sprzedaży wszystkich czterech zawodników mogliby zyskać „Kanonierzy”. Czy warto? Zweryfikuje to na pewno sezon 2017/2018.
