Dla wielu zawodników ostatnie dni były bardzo intensywne. Jak wiadomo, miała miejsce przerwa reprezentacyjna, a niektóre kadry na przestrzeni tygodnia rozegrały trzy spotkania. Oczywiście byli także piłkarze, którzy nie grali dla reprezentacji, efektem czego mieli z kolei nieco luźniejsze dni. W tym gronie był Weston McKennie, który zorganizował imprezę, łamiąc tym samym przepisy. Jak się okazuje, na przyjęciu byli jeszcze dwaj inni zawodnicy Juventusu – Arthur oraz Paulo Dybala.
Jak informuje La Stampa, Weston McKennie zorganizował prywatną imprezę, w której wzięło udział dziesięć osób, w tym również dwaj piłkarze Juventusu – Arthur oraz Paulo Dybala. Według źródła, goście zachowywali się bardzo głośno, więc sąsiedzi zadzwonili na policję. W szczególności, że we Włoszech cały czas obowiązuje ogólnokrajowa godzina policyjna od godziny 22:00 do 5:00.
Starcie z policją
Nie jest do końca jasne, czy McKennie od razu zareagował na przyjazd służb. Wiadomo natomiast, że każdy uczestnik imprezy został ukarany grzywną w wysokości 400 euro. Według La Stampa, zarząd Juventusu jest wściekły w związku z postawą swoich zawodników. Jak informuje wspomniane źródło, klub rozważa nawet zawieszenie swoich piłkarzy. Mogą nie zagrać w derbach Turynu, które zaplanowane są na ten weekend.
