Wielkie zamieszanie w meczu Brazylia – Argentyna. Wkroczyły służby, by zatrzymać piłkarzy! [AKTUALIZACJA]

Trwa mecz San Marino – Polska. Tymczasem niesamowite sceny mają miejsce w rywalizacji Brazylia – Argentyna. Chwilę po pierwszym gwizdku sędziego pojedynek w Ameryce Południowej został wstrzymany. Na murawę wkroczyły służby, które domagały się zatrzymania zawodników z Argentyny. Do tej pory nie wznowiono rywalizacji. 

O co chodzi? Na zgrupowanie kadry Argentyny z Anglii przybyli Giovani Lo Celso, Cristian Romero, Emiliano Martinez oraz Emiliano Buendia. Sama podróż zawodników do Ameryki Południowej wzbudziła spore kontrowersje, gdyż wspominani zawodnicy muszą tym samym zmierzyć się z kwarantanną przy powrocie na Wyspy. Mimo to, piłkarze zdecydowali się uczestniczyć w meczach kadry.

Wielkie zamieszanie w meczu Brazylia – Argentyna

Podróż tych graczy ma swoje konsekwencje, gdyż jak się okazuje, podczas podróży do Brazylii, zawodnicy złamali przepisy covidowe, jakie obowiązują w tym kraju. Tuż przed spotkaniem w mediach przewijała się informacja, iż brazylijskie służby nie pozwolą, by ta czwórka zagrała w niedzielnym spotkaniu.

Ostatecznie od początku rywalizacji na murawie pojawili się Martinez, Romero i Lo Celso. Mecz nie trwał jednak długo, gdyż kilka minut po pierwszym gwizdku arbitra na boisku zjawili się przedstawiciele służb z Brazylii, którzy domagali się zatrzymania i deportowania zawodników łamiących protokoły covidowe. Mecz został przerwany.

22:30 AKTUALIZACJA

Spotkanie nie zostało dograne, gdyż rywalizacja została ostatecznie odwołana. Nowy termin nieznany.