Wiele wskazuje na to, że Willian nie zagra już w barwach „The Blues”. Brazylijczyk kończy swoją przygodę z Chelsea po siedmiu latach. Według doniesień mediów, rozstaniu 31-latka z klubem nie będzie towarzyszyć idealna atmosfera.
Cel piłkarza londyńskiej ekipy jest jasny. Po zakończeniu umowy z drużyną Franka Lamparda, Willian zamierza podpisać trzyletni kontrakt. Zarząd drużyny ze Stamford Bridge nie zamierzał spełnić tego warunku. Sposób, w jaki negocjowali przedstawiciele klubu nie spodobał się zawodnikowi.
Podpis lub rozstanie
Jak informuje ESPN, Willian czuje się urażony o to, jak został potraktowany przez zespół, w którym spędził siedem lat. Zarząd Chelsea rzekomo podszedł do negocjacji bez żadnego sentymentu. Zespół ze stolicy Anglii zaoferował umowę na dwa lata, sugerując, iż albo to Willian podpisze, albo 31-latek może się pakować.
Na postawę najważniejszych osób w klubie zamierzał wpłynąć Frank Lampard. Szkoleniowiec „The Blues” niejednokrotnie zaznaczał, że Willian jest ważnym zawodnikiem, dlatego liczy na dalszy pobyt piłkarza na Stamford Bridge.
Przeprowadzka do Arsenalu
Taki scenariusz się nie spełni. Według doniesień m.in. Fabrizio Romano, Willian zostanie graczem Arsenalu, podpisując z „Kanonierami” trzyletni kontrakt. Ogłoszenie tego wzmocnienia jest tylko kwestią czasu.
Z kolei David Ornstein zaznacza, iż Brazylijczyk nie pożegna się z Chelsea. 31-latek z powodu kontuzji nie poleciał z drużyną do Monachium, gdzie rozegrany zostanie mecz w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału z Bayernem.