Reprezentacja Włoch wyrównała w drugiej połowie po bramce Leonardo Bonucciego. Dzięki temu “Squadra Azzurra” doprowadziła do dogrywki, chociaż w dodatkowym czasie mogą czekać ich schody…
Reprezentacja Anglii szybko rozpoczęła mecz. Podopieczni Garetha Southgate’a objęli bowiem prowadzenie już w drugiej minucie po bramce Luke’a Shawa. Chociaż od tamtej pory to Włosi mieli optyczną przewagę, przez długi czas nie mogli się strzelecko przełamać. Kibice kadry z Półwyspu Apenińskiego musieli więc trochę poczekać na gola.
W 67. minucie reprezentacja Włoch jednak dopięła swego. Po zamieszaniu po rzucie rożnym stan meczu wyrównał Leonardo Bonucci. Chociaż Harry Kane wrócił pod własną bramkę i próbował zatrzymać obrońcę Juventusu, ostatecznie nie potrafił zatrzymać rywala.
Złą wiadomością przed dogrywką jest dla włoskiej kadry strata Federico Chiesa. Piłkarz musiał opuścić plac gry pod koniec regulaminowego czasu po starciu z angielskimi obrońcami. Jego miejsce zajął Federico Bernardeschi.
Bramka Bonucciego przedłużyła nadzieje Włochów. Czy dogrywka wyłoni zwycięzcę, a może będą do tego potrzebne rzuty karne? O tym przekonamy się w najbliśzych 30 minutach gry.