Śmiało można użyć stwierdzenia, że jak na razie wszystkie ligi na świecie dopiero uczą się systemu VAR. Często występują takie wypadki, iż pomimo wideoweryfikacji, sędzia podejmuje ostatecznie trudną do zrozumienia decyzję. W spotkaniu PSG z Rennes byliśmy świadkami takiego zdarzenia. M’Baye Niang dopuścił się brutalnego faulu na zawodniku paryskiego zespołu. Arbiter spotkania nie zdecydował się na wyrzucenie piłkarza z boiska.
Mamy 33. minute spotkania. M’Baye Niang bezpardonowo atakuje nogę Thilo Kehrera. Powtórki całego zdarzenia nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Za to zagranie, piłkarz Rennes musi obejrzeć czerwoną kartkę. Arbiter tego meczu, Karim Abed, decyduje się jednak na ukaranie zawodnika żółtym kartonikiem. Nawet po przeanalizowaniu całej sytuacji przez system VAR!
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
Donc on va mettre les choses au claire @LFPfr ,pour fermer une tribune pour 3 fumigènes vous êtes là,pour gérer vos arbitres beaucoup moin,c’est une agression,il utilise la #VAR et confirme le jaune??? Stop la Mascarade #PSGSRFC #PSG #Niang #Kehrer pic.twitter.com/7fuXmj2qD8
— ⚜️Marquinhos FC⚜️ (@Romanhooo) January 27, 2019
Trener PSG, Thomas Tuchel kompletnie nie mógł pogodzić się z taką decyzją. Trudno dziwić się niemieckiego szkoleniowcowi. Brutalny atak Nianga z miejsca kwalifikował się na wykluczenie ze spotkania. Tym bardziej, postawa sędziego budzi oburzenie, gdyż arbiter skorzystał z wideoweryfikacji.
PSG boss Thomas Tuchel on VAR: “Go home! Go home! Take your s**t & get it away!” pic.twitter.com/GuarCf1kr7
— Get French Football News (@GFFN) January 28, 2019
Wątpliwości wobec brutalnego faulu piłkarza Rennes nie mają zawodnicy PSG. Presnel Kimpembe w pomeczowym wywiadzie stwierdził, że taki faul mógł zakończyć karierę młodego defensora – Wszyscy wiemy, że taki faul mógł zakończyć jego piłkarską karierę. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że sędzia zobaczył całe zdarzenie dzięki wideoweryfikacji, jednakże nie zmienił swojej decyzji. Sam dostałem zawieszenie na trzy mecze za mniej brutalny faul. Powiedziałem jednak, że przyznaję się do błędu. Nie zamierzam mówić źle, ale to naprawdę poważne, że sędzia nie zmienił swojego zdania. Arbitrzy powinni być karani za takie decyzje, podobnie jak my, gdy popełniamy błędy.
M’Baye Niang ma jednak świadomość jak brutalnego faulu się dopuścił. Piłkarz za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowił przeprosić jeszcze raz zawodnika PSG za swoje zachowanie.