Wymowna decyzja Tuchela w sprawie Abrahama. Transfer jest już przesądzony?!

Każdy trener, gdy przychodzi do danego zespołu, ma swoją wizję na drużynę. Nie inaczej było w przypadku Thomasa Tuchela, który przejął Chelsea pod koniec stycznia tego roku. Niemiecki szkoleniowiec niespecjalnie stawia na Tammy’ego Abrahama. Co więcej, Anglik ma problem, by łapać się do kadry meczowej. Jeśli wierzyć doniesieniom mediów, snajpera „The Blues” zabraknie w rywalizacji z Manchesterem City. Ta decyzja Tuchela nakręca oczywiście spekulacje w sprawie transferu.

Tammy Abraham odegrał bardzo ważną rolę podczas ubiegłego sezonu, gdy Chelsea miała zakaz transferowy. 23-latek strzelił 15 goli w 34 ligowych występach. Pozycja snajpera w zespole uległa zmianie, gdyż do drużyny dołączył m.in. Timo Werner. Mimo obecności niemieckiego gracza, Abraham otrzymywał dość sporo szans od Lamparda.

Brak gry u Tuchela

Fanem talentu Tammy’ego Abrahama nie jest najwidoczniej Thomas Tuchel. Wystarczy powiedzieć, że po raz ostatni Anglik zagrał u niemieckiego trenera 20 lutego. Co prawda w międzyczasie 23-latek miał pewne problemy zdrowotne, jednakże ostatnio Abraham był gotowy do gry, ale Tuchel co najwyżej dawał Anglika na ławkę rezerwowych.

Jak twierdzi „The Athletic”, Abrahama zabraknie w kadrze meczowej na pojedynek z Manchesterem City. Nakręca to oczywiście spekulacje w kontekście przyszłości snajpera. Według informacji Fabrizio Romano, zainteresowanie Abrahamem wykazuje wiele drużyn, a jedną z nich jest Leicester.