Podczas marcowego zgrupowania reprezentacja Polski zmierzy się z Węgrami, Andorą oraz Anglią. W tym najważniejszym starciu, czyli rywalizacji z „Synami Albionu” może zabraknąć Roberta Lewandowskiego. Bayern nie wyraża bowiem zgody na wyjazd swojego napastnika do Wielkiej Brytanii, co oznacza, iż w przypadku braku zniesienia przepisów, Lewandowski nie pojawi się na Wembley.
Obowiązujące przepisy mocno pokrzyżowały rywalizację na europejskiej scenie. Mowa o meczach w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Lokalizacje spotkań zostały zmienione ze względu na restrykcje, które obowiązują m.in. w Niemczech. Z tego też powodu Robert Lewandowski może nie zjawić się na meczu z Anglią.
Wszystko w rękach niemieckiego rządu?!
Jak dowiedział się „Przegląd Sportowy” od biura prasowego Bayernu Monachium, klub Roberta Lewandowskiego cały czas czeka na decyzje rządu w sprawie obowiązujących obostrzeń dotyczących podróży do Wielkiej Brytanii. Jeśli obecne przepisy zostaną, to klub z Monachium nie wyda zgody na wyjazd Roberta do Anglii. Podobnie może być w przypadku Krzysztofa Piątka i Herthy.
W środę niemiecki rząd powinien przedstawić aktualizację panujących obostrzeń. W przypadku, gdy obowiązujące przepisy pozostaną, wyjazd Lewandowskiego będzie praktycznie niemożliwy.
