Marcin Bułka zaliczył kompletnie nieudane wypożyczenie do Cartageny, która rywalizuje w LaLiga 2. Z tego też powodu, polski golkiper w trakcie sezonu przenosi się z Hiszpanii do Francji. 21-latek do końca obecnej kampanii będzie reprezentować barwy La Berrichonne de Chateauroux.
Spore zaskoczenie wzbudziła decyzja Marcina Bułki o przeprowadzce do zespołu z zaplecza hiszpańskiej ekstraklasy. Wydawało się, że 21-latek ma szansę na grę w jednym z klubów, który rywalizuje w najwyższej klasie rozgrywkowej. Najważniejsza była jednak regularna gra, więc można było przypuszczać, że Bułka będzie mieć zagwarantowane regularne występy.
Nieudany pobyt
Tak się jednak nie stało. Marcin Bułka rozegrał raptem trzy mecze w lidze, kończąc jedno spotkanie z czystym kontem. Kiepska pozycja w drużynie sprawiła, iż Polak podjął decyzję o zakończeniu pobytu w Hiszpanii i powrocie do Francji.
✒✅ #????????????? pic.twitter.com/yH8scVRTEI
— La Berrichonne de Châteauroux (@LaBerrichonne) January 31, 2021
Wybór padł na La Berrichonne de Chateauroux. To zespół rywalizujący w Ligue 2. Drużyna nie spisuje się w tym sezonie dobrze, co potwierdza fakt, iż klub zajmuje ostatnie miejsce w lidze ze stratą aż ośmiu punktów do bezpiecznej lokaty. Dodatkowo żadna ekipa w rozgrywkach nie stracił w tym sezonie więcej goli. Marcin Bułka może mieć zatem mnóstwo pracy.