Eden Hazard i temat przenosin do Realu Madryt brzydnie już powoli wszystkim kibicom Chelsea. Belg średnio co kilka tygodni wspomina o możliwych przenosinach do „Królewskich”, co powoli przypomina sytuację, kiedy w 2012 roku opuszczał Lille.
Sprawa nowego kontraktu 27-latka wciąż pozostaje nierozwiązana. Obecna umowa skrzydłowego wygasa w czerwcu 2020 roku i Chelsea, jeśli nie dojdzie ze swoim piłkarzem do porozumienia, najprawdopodobniej zgodzi się sprzedać Hazarda już w letnim okienku transferowym. Do jakiego zespołu ostatecznie trafi utalentowany piłkarz?
– Zawsze lubiłem Real Madryt jako klub. To nieważne, że Zidane już tam nie pracuje. Pod koniec tego sezonu będę musiał podjąć decyzję. Zobaczymy co się wydarzy. Decyzja należy wyłącznie do mnie – przyznał Eden w rozmowie z RMC Sport.
W zeszłym tygodniu Maurizio Sarri zdradził dziennikarzom z dozą nadziei, że jego podopieczny wkrótce podpisze nowy kontrakt. Ostatnie komentarze Edena sugerują jednak, że były gracz Lille niczego nie podpisze przed zakończeniem sezonu. Hazard wielokrotnie w tym sezonie wspominał o przeprowadzce do Hiszpanii, utrzymując przy życiu spekulację transferowe. Jakiś czas temu ujawnił, że do transferu doszłoby latem, ale „The Blues” zablokowali ten ruch.
Cała ta medialna szopka irytuje przede wszystkim fanów ze Stamford Bridge, którzy mają dość cotygodniowej telenoweli rodem z 2012 roku. Wspominanie co kilka tygodni o marzeniu z dzieciństwa nie jest dobrze odbierane przez sympatyków Chelsea. Tym bardziej, że z fenomenalnej formy Hazarda na początku sezonu pozostały zaledwie wspomnienia i dziś Belg przezywa znaczny regres dyspozycji.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
