Wielki plan dotyczący powstania Superligi spalił na panewce. Co prawda Florentino Perez nadal wierzy, iż elitarne rozgrywki mogą dojść do skutku, jednakże wycofanie się angielskich ekip sprawia, iż w najbliższej przyszłości jest to praktycznie niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że zmiany nie są konieczne. Przynajmniej takie opinie pojawiają się w Wielkiej Brytanii, podczas tematu wystartowania z British Super League.
Premier League powiększona o dwa największe szkockie kluby? Jak twierdzi Martin Lipton, dziennikarz „The Sun”, jest to możliwe. Cały szum związany z Superligą skłonił do refleksji w kontekście zmian w piłce na Wyspach. Według źródła, pomysł z British Super League miałby poparcie od FIFA, UEFA, a także rządu Wielkiej Brytanii.
Rangers i Celtic w Premier League?
Dwa największe zespoły ze Szkocji, czyli Rangers oraz Celtic miałyby dołączyć do Premier League, tworząc tym samym British Super League. Taki plan ma rzekomo zadowolić zarówno dwa kluby z Glasgow, które otrzymałyby zdecydowanie większe pieniądze m.in. z tytułu praw telewizyjnych, a także szkockie kluby, które w końcu miałyby realne szanse na mistrzostwo kraju oraz otrzymałyby furtkę do Ligi Mistrzów.
Jedno ze źródeł mówi: Niezależnie od tego, czy doszło do Superligi, wszyscy uważamy, ze Premier League musi zostać zmieniona i ulepszona. Najwyższy czas, abyśmy otworzyli ją dla Rangersów i Celtiku. To miałoby sens dla każdego.