Pomimo udanych wyników w tym sezonie dla Barcelony, przyszłość Ernesto Valverde na Camp Nou wciąż pozostaje wielką niewiadomą. Kontrakt Hiszpana wygasa wraz z zakończeniem obecnego sezonu i póki co nie ma żadnych znaków na niebie, że obie strony chcą kontynuować ten związek.
Valverde przejął drużynę latem 2017 roku, doprowadzając „Dumę Katalonii” do dubletu w swoim pierwszym sezonie. Obecna kampania rozpoczęła się równie udanie po zwycięstwie w Superpucharze Hiszpanii. Barcelona dodatkowo nadal lideruje w La Liga, korzystając głównie z problemów Realu Madryt. Marzeniem władz klubu jest oczywiście zwycięstwo w Lidze Mistrzów, na które czekają od 2015 roku.
Cokolwiek się stanie od teraz do czerwca, 54-latek nie jest pewien, czy poprowadzi aktualny klub w trzecim sezonie.
– Mam wciąż aktualny kontrakt i posiadam możliwość przedłużenia go o kolejny rok. Wszyscy wiemy, jak to działa. Sezon jest długi i musimy czekać na to, jak poradzi sobie w tym roku nasz zespół – stwierdził we wrześniu szkoleniowiec.
Według hiszpańskich mediów, były trener Athletiku jest niezadowolony z powodu odejścia dyrektora sportowego Roberta Fernandeza na początku tego sezonu. Valverde zezłościła także sprzedaż Paulinho, którego bardzo cenił i opierał na nim swoją drużynę w zeszłym sezonie. Również kupno Malcoma odbyło się bez jego wiedzy, co tylko zwiększyło te tarcia.
Decyzja najprawdopodobniej zostanie podjęta przed zakończeniem obecnych rozgrywek. Trudno nie wysnuć wniosku, że wszystko będzie to zależne od wyników na krajowych oraz europejskich boiskach.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
