Reprezentacja Polski zakończyła Euro 2020 na fazie grupowej, zajmując ostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie jednego punktu. Gorszy wynik na tym turnieju zanotowały tylko dwie kadry – Turcja oraz Macedonia Północna. Mogło zatem pojawić się pytanie dotyczące przyszłości Paulo Sousy. Zbigniew Boniek w trakcie konferencji prasowej wyraźnie wykluczył zwolnienie selekcjonera.
Objęcie posady przez Paulo Sousę było niemałym zaskoczeniem. Portugalczyk rozpoczął przygodę z naszą reprezentacją od remisu 3:3 z Węgrami. Do startu Euro 2020 Biało-Czerwoni rozegrali łącznie pięć spotkań, wygrywając zaledwie jedno starcie z Andorą. Bilans w trakcie mistrzostw Europy nie uległ poprawie. Reprezentacja Polski zanotowała jeden remis i trzy porażki. Tym samym, Sousa ma na swoim koncie łącznie jedno zwycięstwo, cztery remisy i trzy przegrane mecze.
Sousa zostaje
W trakcie czwartkowej konferencji prasowej Zbigniew Boniek otrzymał pytanie dotyczące Portugalczyka. Prezes PZPN jasno zasugerował, że Paulo Sousa utrzyma posadę – Paulo Sousa jest bardzo dobrym trenerem, pociągnął za sobą zawodników. Takiego zgrupowania pod względem pracy nie pamiętam. To była zupełnie inna drużyna. My chcemy grać w piłkę, chcemy aby nasze mecze wyglądały dobrze, chcemy dominować grę, dlatego potrzeba jest innego spojrzenia. Paulo Sousa jest trenerem, który ma wielkie doświadczenie i wie, czego tej drużynie potrzeba. Mam nadzieję, że trener Sousa wprowadzi ten zespół na mistrzostwa świata, bo reprezentacja Polski zasługuje na to, aby grać na wielkich imprezach.