Przed zbliżającym się letnim okienkiem transferowym media łączą z Realem Madryt wielu piłkarzy. Mimo to Zinedine Zidane nie wydaje się być człowiekiem, który da sobie cokolwiek narzucić. Francuz w ostatnim wywiadzie zdradził, że wie już kogo chce sprowadzić.
„Królewscy” od kilku miesięcy stale się łączy z takimi graczami jak Eden Hazard, Neymar czy Kylian Mbappe. Kupno tego pierwszego wydaje się obecnie najłatwiejszym zadaniem ze względu na kończący się kontakt Belga.
Aktualnie za zdobywanie bramek w drużynie odpowiedzialny jest jedynie Karim Benzema, który w całym sezonie zdobył już 30 bramek. Mimo to zespół potrzebuje większej jakości w ataku, o czym jest przekonany trzykrotny zdobywca Ligi Mistrzów w roli szkoleniowca.
– Tak , to oczywiste, że chcemy w przyszłym sezonie posiadać więcej jakości w ataku. Zobaczymy oczywiście co się wydarzy. Mam oczywiście już pomysł, jakich graczy chcę sprowadzić. Mimo to nie wszystko zależy ode mnie. Jestem tylko trenerem, a cały klub składa się z prezydenta i innych ważnych ludzi. O wszystkim decydujemy tutaj wspólnie.
Oczywiście nie mogło zabraknąć tematu Garetha Bale’a. Czy Walijczyk może się obawiać się o swoją przyszłość na Santiago Bernabeu?
– Wielu graczy zdaje sobie sprawę, jak ważny jest to klub i zwyczajnie chcą w nim występować. To tutaj spełniają się marzenia. Bale? Jest tutaj szczęśliwy. Na końcu sezonu zobaczymy, co się stanie. Nie muszą mówić Garethowi co ma robić.