W ostatnich dniach Tottenham intensywnie pracował w sprawie zakontraktowania Antonio Conte. Londyński klub prowadził zaawansowane rozmowy z byłym już szkoleniowcem Interu. Według ostatnich doniesień mediów, negocjacje utknęły w martwym punkcie, dlatego Conte nie trafi do stolicy Anglii.
Dość niespodziewanie Antonio Conte zrezygnował z posady w Mediolanie. Włoch nie zamierzał uczestniczyć w projekcie, który najprawdopodobniej dość wyraźnie ucierpi z powodu problemów finansowych. 51-latek szybko mógł znaleźć nową pracę. Zainteresowanie utytułowanym szkoleniowcem wykazywał Tottenham. Ekipa „Kogutów” zamierzała powierzyć włoskiemu szkoleniowcowi ambitny projekt.
Conte nie trafi do Tottenhamu
Taka sytuacja ostatecznie nie będzie mieć miejsca. Jak twierdzi m.in. Fabrizio Romano, zespół z Premier League nie mógł dojść do porozumienia z Conte. Włoch chciał sprowadzić więcej niż czterech członków swojego sztabu, na co nie zamierzał zgadzać się angielski klub. Dodatkowo obie strony były dalekie od uzgodnienia wynagrodzenia. Tym sposobem Tottenham porzuca możliwość zatrudnienia byłego trenera Interu.
Co ciekawe, fiasko rozmów z Conte nie oznacza, iż do klubu nie trafi Fabio Paratici, który zostanie jednym z dyrektorów. Paratici ma brać udział w wyborze nowego szkoleniowca.
