Kto poprowadzi atak Chelsea w przyszłym sezonie?

Conte sfrustrowany brakiem transferu Lukaku (Zdjęcie: SkySports.com)

Dobre relacje pomiędzy Antonio Conte a Diego Costą są już przeszłością. Włoski menedżer dał jasno do zrozumienia, że poszukuje nowego napastnika i Hiszpan może sobie szukać innego klubu. Pierwotnym następcą Costy miał zostać Lukaku, który wylądował jednak w Manchesterze. Kto zatem poprowadzi atak Chelsea w przyszłym sezonie?

Możliwości jest kilka, choć nie da się ukryć, że celem numer jeden był Romelu Lukaku. Conte jest bardzo rozczarowany postawą włodarzy klubu, których opieszałość sprawiła, że Belg ostatecznie nie trafił na Stamford Bridge. Obecnie „The Blues” muszą szukać kolejnych celów z listy, bowiem włoski menedżer staje się coraz bardziej sfrustrowany brakiem odpowiednich wzmocnień.

Przedstawiamy najbardziej prawdopodobne scenariusze dalszej fazy okienka w wykonaniu Chelsea…

1. Diego Costa zostaje w klubie i wraca do łask

Nie da się ukryć, że miejscem, do którego chciałby trafić hiszpański napastnik, jest Atletico. Niestety, klub z Madrytu został objęty zakazem transferowym i nie sprowadzi Costy do siebie podczas obecnego okienka. Oczywiście istnieje możliwość ominięcia przepisów, jak w przypadku Vitolo, jednak trudno oczekiwać, by Costa zgodził się spędzić pół sezonu na zesłaniu w słabszym klubie. Jeśli Hiszpan nie wyrazi chęci transferu do innego klubu, przynajmniej na kolejne sześć miesięcy pozostanie w Chelsea. Dla dobra swojego i klubu – z pewnością byłby w stanie nieco załagodzić swoje relacje z Conte.

2. Batshuayi odgrywa większą rolę

W poprzednich rozgrywkach Belg udowodnił, że gdy dostanie swoją szansę, skrzętnie ją wykorzystuje. Pytanie, czy Conte jest gotów oprzeć na nim atak całej drużyny i czy sam belgijski napastnik udźwignie tak dużą odpowiedzialność? Jest to z pewnością spore ryzyko, którego najprawdopodobniej Chelsea nie będzie chciała podjąć.

3. Transfer Moraty

Transakcja Romelu Lukaku zamknęła Chelsea drogę do ponownego wykupienia Belga, ale otworzyła furtkę do negocjacji w sprawie Alvaro Moraty. Hiszpan powinien kosztować nieco mniej niż Lukaku, lecz dyskusje z Realem przebiegają w bardzo mozolny sposób. Hiszpan ma za sobą niezły sezon, lecz brak regularnych występów sprawia, że z pewnością chętnie ponownie zmieni klub. Układ między Moratą a Chelsea wydaje się idealny. Londyńczycy zyskają wysokiej klasy napastnika, zaś Morata wreszcie dostanie szansę regularnych występów.

4. Alternatywa w Belottim

Gdyby Chelsea nie była w stanie dojść do porozumienia z Realem, na rynku wciąż jest jeszcze jeden zawodnik, który przykuł uwagę Antonio Conte. Andrea Belotti ma za sobą fantastyczny sezon w Serie A i jest osobą, która wzbudza zainteresowanie wielu czołowych klubów europejskich. Kwota transferu również oscylowałaby wokół 70 milionów. Jedyną wątpliwością wobec Belottiego jest niejasność względem jego występów na wyższym poziomie. Dużo łatwiej wybić się w Torino niż udowodnić swoją klasę w czołowym klubie Premier League. Znamy już wiele przypadków zawodników, którzy świecili tylko w małych klubach. Płacić tak wysoką kwotę za zawodnika zagadkę? Trzeba być zdesperowanym. Jednak jeśli Chelsea prześpi najbliższy czas, właśnie w takim położeniu się znajdzie.

Totolotek bonus powitalny 700 zł + 20 zł za darmo na start

Komentarze

komentarzy