O triumfie reprezentacji Meksyku w zakończonym niedawno Złotym Pucharze CONCACAF pisaliśmy tutaj. Dzień później ze stanowiska trenera kadry zwolniony został Miguel Herrera! Wszystko przez incydent do jakiego doszło na lotnisku w Filadelfii.
Wracający z turnieju selekcjoner zdenerwował się, gdy zobaczył czekającego na odprawę dziennikarza Christian Martinoliego. Podszedł do niego i po wymianie zdań uderzył w kark. O całym zajściu poinformował sam poszkodowany za pośrednictwem TV Azteca. Wersję wydarzeń potwierdzili inni obecni na lotnisku dziennikarze. Mimo, iż sam Herrera bronił się twierdząc, że jedynie popchnął dziennikarza. Tłumaczenia nie pomogły i selekcjoner został zwolniony o czym poinformował prezes meksykańskiej federacji – Decio de Maria.
Niejednokrotnie wcześniej Martinoli krytykował prowadzony przez Miguela Herrerę zespół. Najbardziej po ostatnim Copa America, gdzie Meksyk (grając rezerwowym składem) nie wyszedł z grupy. El Tri oberwało się również za słabe wyniki w początkowej fazie mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów.
Meksykańskie media już wybierają nowego trenera kadry. Ich zdaniem szanse na angaż mają pracujący na co dzień w Liga MX: Urugwajczyk Gustavo Matosas (Club Atlas), Portugalczyk Pedro Caixinha (Santos Laguna) oraz Brazylijczyk Ricardo Ferretti (Tigres UANL). W grę wchodzą również Marcelo Bielsa, Jorge Sampaoli, a nawet Jürgen Klopp!