Jak powszechnie wiadomo, piłkarze reprezentacji Chin całkowicie zawalają eliminacje do mundialu. W czterech dotychczasowych meczach udało im się zdobyć zaledwie 1 punkt. Wywołało to ogromną frustrację wśród kibiców, którzy zdecydowali się na liczne protesty na ulicach. Nie poprzestali oni jednak wyłącznie na strajkowaniu, postanowili bowiem sami wskazać swojego, co warto zaznaczyć, nietypowego kandydata do objęcia funkcji selekcjonera.
Reakcja fanów wiąże się z dużym zawodem związanym z reprezentacją ich kraju. I nie ma się co temu dziwić. Wywalczenie jednego punktu w czterech pojedynkach świadczy o poważnym kryzysie panującym w tym zespole. Oczywiście zawodnicy wywodzący się z tego kraju nigdy nie byli światowymi tuzami w tej dyscyplinie sportu, ale porażki z Uzbekistanem czy z pogrążoną obecnie w brutalnej wojnie Syrią jednoznacznie pokazują, że w tej drużynie narodowej nie dzieje się najlepiej.
Czarę goryczy przelała wspomniana wcześniej porażka z Syryjczykami, którzy na oczach 40 tysięcy fanów zgromadzonych na stadionie pokonali gospodarzy 1:0. Po tym wydarzeniu kibice zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce, dlatego też zorganizowali uliczne protesty, podczas których domagali się dymisji obecnego szefa federacji piłkarskiej oraz zwolnienia pracującego aktualnie selekcjonera. Te ruchy społeczne nie wynikają wyłącznie ze słabej gry ich piłkarzy, ale też z tym, że czują się oszukiwani przez obecną władzę, która w swojej komunistycznej propagandzie nie omieszkała obiecać dołączenia Chin do futbolowych potęg. Prezydent Xi Jinping, który publicznie uważa się za wiernego fana tej dyscypliny sportu podjął wiele działań służących rozwojowi piłki nożnej w tym kraju. Zdecydował się na duże inwestycje w rodzimą ligę. Objęły one swoim zakresem przede wszystkim budowy klubowych akademii piłkarskich oraz pokrywanie atrakcyjnych wynagrodzeń dla zagranicznych zawodników.
Oczywiście to wydarzenie obiło się szerokim echem w tamtejszych mediach. Te sprzyjające władzy, tłumaczyły, że reprezentacja wyraźnie dominowała w meczu, ale nie była w stanie zareagować na bramkę zdobytą przez rywali. Na negatywną opinię tego meczu wśród reżimowych środowisk dziennikarskich zdecydowała się jedynie Xinhua, czyli agencja informacyjna w Pekinie, określając tę porażkę jako zamykającą drogę na mistrzostwa świata w Rosji. Na najbardziej surową ocenę tego występu drużyny narodowej odważył się komentujący to spotkanie Dong Lu. W swoim wpisie na jednym z chińskich portali społecznościowych stwierdził wprost, że piłkarze reprezentacji zagrali w tym meczu jak prawdziwi amatorzy.
Niezadowoleni kibice nie tylko wyszli na ulice, ale też wyrazili swój sprzeciw także poprzez aktywność w mediach społecznościowych. Podobnie jak dziennikarze poddają miażdżącej krytyce występy swoich piłkarzy. Pisali o braku sensu utrzymywania tej drużyn z publicznych pieniędzy, także o wielkim rozczarowaniu dziesięciolecia, a kończąc na porównaniu sytuacji obu krajów i zarobków m.in. trenerów obu zespołów. Warto zaznaczyć, że pojawiły się też absurdalne propozycje naprawy chińskiego futbolu. Otóż niektórzy kibice domagali się zatrudnienia na stanowisku szkoleniowca Lang Ping, czyli trenerki żeńskiej reprezentacji Chin w siatkówce, która zdobyła złoty medal olimpijski na tegorocznych igrzyskach w Brazylii. Postać ta jest uważana z bohatera narodowego, dlatego też wśród piłkarskich fanów pojawiła się nadzieja, że będzie ona potrafiła uzdrowić także tą chiński futbol.
Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!
Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.
