Andre Schurrle wspomina współpracę z Mourinho: Jest brutalnym gościem

W 2014 roku Andre Schurrle doczekał się wielkiego transferu. Niemiec przeniósł się z Bayeru Leverkusen do Chelsea. W barwach „The Blues” ofensywny gracz nie zrobił wielkiej kariery, rozgrywając niecałe dwa sezony w Londynie. W jednym z ostatnich wywiadów, Schurrle wspomina pobyt w Chelsea, a dokładniej współpracę z Jose Mourinho.

Po tym, jak Jose Mourinho wrócił do londyńskiej ekipy w 2013 roku, jednym z pierwszych transferów portugalskiego szkoleniowca był Andre Schurrle. Niemiec miał za sobą dobry sezon w barwach Bayeru Leverkusen, dlatego zespół ze Stamford Bridge wykupił piłkarza z drużyny „Aptekarzy” za 22 miliony euro.

Schurrle zaliczył całkiem przyzwoity debiutancki sezon w Chelsea. 29-latek pełnił rolę rezerwowego gracza. Mimo to, Andre zdobył 8 bramek oraz zaliczył 2 asysty. Kolejna kampania była dla ofensywnego zawodnika kompletnie nieudana. Schurrle miał niewiele szans na grę, dlatego na początku 2015 roku piłkarza wykupił Wolfsburg.

Schurrle wspomina współpracę z Mourinho

W rozmowie z Joko Winterscheidt, Andre Schurrle zdradził kulisy współpracy z Jose Mourinho – Jest brutalnym goście. Zawsze zastanawiałem się, co on właściwie robi. Dlaczego mnie tak traktuje. Z jakiego powodu pewne rzeczy robi innym ludziom. Z perspektywy czasu zdaję sobie sprawę, że miał w tym swój cel. Podczas pobytu w Chelsea nie mogłem poradzić sobie z pewnymi kwestiami. Mourinho oczekiwał coś ode mnie, jednakże nie dawałem rady.

Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.

Był to trudny czas. Budował ogromną presję. Zdarzało się, że rozpoczynałem spotkanie w pierwszym składzie, a on później zmieniał mnie w przerwie. W następnym meczu nie byłem już w kadrze, siedząc na trybunach. Straciłem wtedy poczucie własnej wartości – zdradził Niemiec.

Andre Schurrle w połowie lipca zaskoczył cały piłkarski świat. 29-latek ogłosił bowiem zakończenie piłkarskiej kariery.