Błyskawiczny gol Pedro? Oni byli jeszcze szybsi

pedro

W niedzielnym spotkaniu Chelsea FC z Manchesterem United (4:0) emocji na pewno nie brakowało, o czym niech świadczy choćby fakt, że już w 30. sekundzie gry padła pierwsza bramka. Jej strzelcem okazał się hiszpański pomocnik Pedro, który bezlitośnie wykorzystał koszmarny błąd swego kolegi z reprezentacji, Davida De Gei. Trafienie byłego gracza Barcelony to najszybciej zdobyty gol w bieżącym sezonie Premier League, ale w historii angielskiej ekstraklasy bramkarze kapitulowali jeszcze wcześniej niż golkiper Czerwonych Diabłów. Oto pięć najszybciej strzelonych goli w dziejach PL:

5. Dwight Yorke (30.09.1995, Coventry City 0:3 Aston Villa) – 13 sek.

Legendarny napastnik Manchesteru United, dla którego zdobył 63 bramki w 148 spotkaniach, najszybsze trafienie w karierze zanotował jednak jeszcze za czasów gry w Aston Villi Birmingham, a więc swego ostatniego klubu przed transferem na Old Trafford. Czarnoskóry atakujący dokonał tej sztuki w ósmej kolejce sezonu 1995/1996. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem klubu Yorke’a, a on sam mógł być z siebie tamtego dnia wielce zadowolony, gdyż do siatki trafił jeszcze dwukrotnie, kompletując tym samym hat-tricka.

yorke

4. Chris Sutton (01.04.1995, FC Everton 1:2 Blackburn Rovers) – 13 sek.

Sezon 1994/1995 był w wykonaniu drużyny Blackburn Rovers znakomity, a co najważniejsze – zwieńczony ostatnim w historii klubu mistrzostwem Anglii. Zespół Kenny’ego Dalglisha nie tylko okazał się najlepszy na krajowym podwórku, ale też mógł pochwalić się innymi osiągnięciami. Jednym z nich był tytuł króla strzelców Alana Shearera (34 bramki), drugim zaś najszybciej strzelony gol sezonu. Padł on po strzale Chrisa Suttona (po prawej stronie zdjęcia poniżej), który potrzebował na to – podobnie jak Dwight Yorke – zaledwie 13 sekund.

sutton

3. Mark Viduka (17.03.2001, Charlton Athletic 1:2 Leeds United) – 11,1 sek.

Piłkarz o chorwacko-australijskim pochodzeniu przeszedł do Leeds latem 2000 r. z Celtiku Glasgow za niespełna osiem milionów funtów i w bardzo krótkim czasie zdołał zaaklimatyzować się w nowej drużynie. W ekipie Pawi stworzył groźny duet napastników z Alanem Smithem, jednak to Viduka zapisał się na kartach historii Premier League jako zdobywca najszybszej bramki dla angielskiego teamu. W meczu z Charltonem rosły snajper (188 cm) potrzebował na to 11.1 sekundy.

viduka

2. Alan Shearer (18.01.2003 Newcastle United 2:0 Manchester City) – 10,4 sek.

Za czasów gry w Blackburn nie zdołał pobić osiągnięcia swego kolegi, Chrisa Suttona, ale dokonał tego będąc już zawodnikiem Newcastle United. Zaraz po rozpoczęciu meczu z Manchesterem City piłka trafiła do bramkarza Obywateli Carlo Nasha, który przestraszył się nadbiegającego w jego kierunku Shearera i chcąc jak najszybciej pozbyć się futbolówki, postanowił wybić ją przed siebie. Golkiper zrobił to jednak tak niefortunnie, że ta odbiła się od rywala, po czym ten bez problemu umieścił ją w siatce.

1. Ledley King (09.12.2000 Bradford City 3:3 Tottenham Hotspur) – 9,9 sek.

Rekord w najszybszym pokonaniu bramkarza rywali w dziejach angielskiej ekstraklasy – paradoksalnie – należy nie do napastnika, lecz środkowego obrońcy. Ledley King to bardzo znana postać, jeśli chodzi o drużynę Tottenhamu, można by nawet rzec, że jej symbol. Na White Hart Lane spędził on całą swoją karierę, rozgrywając łącznie dla Spurs 268 spotkań ligowych, w których zdobył 10 bramek, w tym tę historyczną, po upływie nieco ponad 10 sekund. Byłemu defensorowi dopisało sporo szczęścia w meczu przeciwko Bradford City, gdyż piłka po jego strzale z dystansu odbiła się od jednego z rywali, myląc całkowicie bramkarza gospodarzy. Mimo to rekord jest rekordem.

forbet728x90

Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!

Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.

Więcej informacji na temat nowego bukmachera. 

Komentarze

komentarzy