Niedawno pisaliśmy o absurdalnym oświadczeniu Józefa Wojciechowskiego. Napisał on tam m.in. że Zbigniew Boniek zrobił jedną dobrą rzecz dla polskiej piłki – wybrał Nawałkę. W ostatnim czasie coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, czy to faktycznie aż tak dobry wybór, na jaki wyrósł w mediach.
Dobry trener to taki, który promuje zawodników, a nie odwrotnie. Oczywiście zaraz ktoś powie, że to dzięki Nawałce wielu zawodników wypłynęło na głębokie wody jak np. Kapustka. Szkoda tylko, że chłopak z basenu przeskoczył do oceanu i jednak nie do końca czuje się tam jak ryba w wodzie. Chciałbym wymieniać dalej odkrycia Nawałki, ale jakoś nikt mi nie przychodzi już do głowy. Chwilowa reaktywacja Mili, to jednak nie ten kaliber. Jeśli macie kogoś takiego, to poproszę o napisanie nazwiska takiego piłkarza w komentarzu, a może znacie nawet całą listę takich zawodników?
Oczywiście, wyniki są dobre i nie sposób tutaj narzekać na trenera, ale z taką grupą zawodników chcemy jednak czegoś więcej, przynajmniej ja mam takowe oczekiwania. Mam świadomość tego, że wielu z was pewnie myśli, że w dupie mi się poprzewracało, ale chciałbym żeby ta reprezentacja do takiego Kazachstanu zawsze jechała jak po swoje. Kompletnie nie interesuje mnie to, że to trudny teren bla bla. Po prostu jeśli chce się być poważną drużyną w Europie, to jedzie się tam ogolić frajerów za 3 punkty i temat zamknięty. Tym bardziej jak prowadzi się 0:2 do przerwy. Sztuczna murawa, czy niekorzystne warunki to żadne wytłumaczenie, to też w końcu nie jest Boliwia, gdzie naprawdę warunki mają duży wpływ i robią różnicę.
Spotkanie z Danią o mały włos nie skończyłoby się kompromitacją, ponieważ nasza drużyna po raz kolejny nie potrafiła pokazać tego, że jest już ten poziom wyżej również mentalnie. Niedopuszczalnym jest to, że po dobrej grze prowadzimy 3:0 i nagle mamy kisiel w majtkach i drżymy o wynik do ostatniej minuty. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że wygraliśmy to spotkanie, ale pomyślcie, co by było, gdyby Eriksen załadował golazo w 80 minucie?
Nie zrozumcie mnie źle, jestem wielkim fanem tej reprezentacji. Pierwszy raz w życiu żyję od meczu do meczu. Atmosfera w drużynie jest naprawdę genialna, a wszystko to możemy zobaczyć na kanale Łączy nas Piłki, który wykonuje świetną robotę. Mówiąc w skrócie, cały ten projekt gra i buczy, a to już też duża zasługa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Właśnie dlatego czegoś mi tutaj jeszcze brakuje. Niby wszystko mamy pod względem organizacyjnym, zasobu piłkarzy, ale to nadal nie jest drużyna, którą można określić jako dojrzałą. Od dłuższego czasu zastanawiałem się, co może być problemem i powiem szczerze, że długo wahałem się, by określić winnego. Jednak coraz bardziej jestem przekonany, że eksperci ESPN w trakcie Mistrzostw Europy mieli rację, określając Nawałkę za jednego z najgorszych trenerów podczas tej imprezy.
Selekcjoner w zasadzie stawia cały czas na sprawdzone konie, a to jest 15 nazwisk. Cała reszta jest w tej kadrze tylko dla towarzystwa. Nigdy nie chciałem wchodzić w polemikę na temat zmian, bo tutaj każdy może filozofować, ale czy naprawdę grając z Danią i prowadząc 2:0 przy bardzo dobrej grze po kontuzji Milika dobrą decyzją było wpuszczenie Karola Linetty’ego? Jesteśmy faworytem, gramy u siebie, prowadzimy, cały czas atakujemy, więc po co składać broń i porządkować cokolwiek, jak to tłumaczył Nawałka? W formie ma dwóch napastników średniej klasy. Czy 45 minut z Danią by ich przerosło?
Wydaje mi się, że czas Nawałki dobiegł końca. Zrobił swoje, ale dalej powinien poprowadzić to już ktoś inny. Z kartą rowerową na motocykl można oczywiście wsiąść i jeździć nim polnymi drogami, ale chyba każdy z nas chciałby przejechać się wreszcie po autostradzie? Motocykl mamy całkiem dobry, ale trzeba go jeszcze trochę podrasować i w drogę.
Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!
Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.