Piłkarze z Premier League powoli przygotowują się do wznowienia rozgrywek. Nie wszyscy chętnie podchodzą do ponownej rywalizacji. W gronie sceptyków znajduje się N’Golo Kante. Francuz obecnie nie trenuje z zespołem. Postawę pomocnika w pełni akceptują koledzy z klubu.
Jest obecnie grupa graczy, która ma obawy w związku z grą w czasie pandemii. Kilka dni temu media wskazały jedno z głośniejszych nazwisk. To N’Golo Kante. Francuz po jednej wizycie w ośrodku treningowym Chelsea, przestał trenować.
Caballero tłumaczy sprawę Kante
Willy Caballero w rozmowie z „TNT Sports” wypowiedział się o sytuacji kolegi z zespołu – To całkowicie zrozumiałem. Miał negatywny test na koronawirusa, lecz czuł się źle w trakcie kwarantanny. Miał objawy wirusa, które wywołały u niego lęk.
Szanujemy jego decyzję i czekamy, aż poczuje się komfortowo. Prawda jest taka, że w trakcie gry w piłkę musimy czuć się bezpiecznie i być pewnym. N’Golo jest bardzo pracowitą i pokorną osobą, która zawsze się uśmiecha. Musi mieć zatem powody, by podnieść rękę i powiedzieć to, co powiedział.
Przeprowadziliśmy wiele rozmów zdalnym z Frankiem Lampardem oraz innymi zawodnikami. Mówił wtedy, że nie czuł się bezpiecznie wracając do treningu. Powodem było jego samopoczucie w trakcie ostatnich tygodni. Wiemy, że jest piłkarzem, który uwielbia treningi. Nie potrafi kłamać na ten temat. Wspieramy go i szanujemy decyzję.
Koniec sezonu dla pomocnika Chelsea?
Według informacji „Sky Sports”, N’Golo Kante w związku z obawami może nie pojawić się na murawie już do końca sezonu. Piłkarz ma pełne wsparcie od klubu, dlatego nikt nie zamierza naciskać na szybki powrót zawodnika.