Od października ubiegłego roku Rafał Kurzawa pozostaje bez klubu. 28-latek zakończył wtedy swoją nieudaną przygodę z francuskim Amiens SC. Ze znalezieniem nowego klubu Kurzawa ma pewne problemy. Wystarczy powiedzieć, że od rozwiązania kontraktu minęło już cztery miesiące. Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom mediów, sprawa Kurzawy w końcu powinna zostać rozwiązana. 28-latek ma ponownie związać się z Górnikiem Zabrze.
Tuż przed transferem do Francji, Rafał Kurzawa rozegrał świetny sezon w ekstraklasie, strzelając 2 gole oraz notując aż 18 asyst w 36 występach. Nic dziwnego, że zainteresowanie zawodnikiem wykazali przedstawiciele Amiens. Ostatecznie klub rywalizujący aktualnie w Ligue 2 kupił Polaka za 850 tys. euro.
Kurzawa nie mógł się odnaleźć w najwyżej klasie rozgrywkowej we Francji, dlatego po kilku miesiącach trafił na wypożyczenie do Midtjylland. W Danii sytuacja 28-latka wyglądała nieco lepiej, choć i tak nadal Kurzawa nie był podstawowym zawodnikiem zespołu. Brak wyraźnego progresu sprawił, iż Polak nie dostał szansy w Amiens i trafił na kolejne duńskie wypożyczenie. Tym razem do Esbjerg.
Powrót do Górnika
Na początku października ubiegłego roku Rafał Kurzawa rozwiązał kontrakt z Amiens za porozumieniem stron. Od tego momentu 28-latek poszukuje nowej ekipy. Choć kilka ekip było zainteresowanych uniwersalnym zawodnikiem, to według informacji Tomasza Włodarczyka z serwisu „meczyki.pl”, Rafał Kurzawa ponownie może reprezentować barwy Górnika Zabrze.
Rozmowy w sprawie kontraktu są na zaawansowanym etapie. Wydaje się, że tylko atrakcyjna oferta, która pojawiłaby się w ostatniej chwili, mogłaby stanąć na przeszkodzie powrotu Kurzawy.
