W środowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się na Wembley z Anglią. Tym samym do Londynu wróci Wojciech Szczęsny, były golkiper Arsenalu. Z tej okazji dziennikarz The Telegraph – Matt Law zdradził historię związaną z bramkarzem „Starej Damy”. Jak się okazuje, podczas letniego okna transferowego Szczęsny był na radarze Chelsea.
W trakcie sezonu 2019/2020 poniżej oczekiwań w szeregach „The Blues” spisywał się Kepa Arrizabalaga. Z tego też powodu, zespół ze Stamford Bridge poszukiwał na rynku nowego bramkarza. Ogromne wydatki na Timo Wernera, Bena Chilwella oraz Kaia Havertza sprawiły, iż Chelsea nie mogła pozwolić sobie na ściągnięcie golkipera pokroju Jana Oblaka.
Szczęsny był na radarze z Chelsea
Jak zdradza dziennikarz The Telegraph – Matt Law, ekipa ze stolicy Anglii była zainteresowana Wojciechem Szczęsnym. Polskiego golkipera chciał w swoich szeregach Frank Lampard. Ostatecznie sam Szczęsny nie zamierzał opuszczać Turynu, dlatego transfer spalił na panewce, a Chelsea ściągnęła bramkarza Rennes – Edouarda Mendy’ego, który spisuje się świetnie między słupkami „The Blues”.