Mimo że wszystkie rozgrywki stoją, praktycznie nikt nie trenuje drużynowo, to wydaje się, że obecny czas jest… idealny dla trenerów. Zwłaszcza dla trenerów na dorobku i tych będących na początku swojej ścieżki kariery. Dlaczego? Właśnie teraz mają mnóstwo czasu i okazji – przede wszystkim! – żeby się doszkolić. Potrzebne są tylko chęci.
Akcje #zostańwdomu oraz #aktywniwdomu przybierają na silę. Wraz z nimi ruszyły najróżniejsze wyzwania czy, jak woleliby internauci, challenge. Jedne mądrzejsze, inne głupsze, ale przede wszystkim dużo podmiotów robi akcje, dzięki którym zachęca ludzi do spędzenia czasu kwarantanny w domu, ale nie tracenia czasu.
Środowisko trenerskie dało możliwość spędzenia tego czasu w sposób, który daje opcje rozwoju. W końcu nie od dziś wiadomo, że wiedza kosztuje, a inwestycja w siebie uważana jest za najlepszą możliwą inwestycje dla człowieka. W tym wypadku trudno jednak mówić o inwestowaniu, skoro osoby chętne poszerzać swoją wiedzę… nie musiały za nic płacić! Jedyne, co było potrzebne to czas, którego większość z nas ma w nadmiarze oraz chęć słuchania.
Wyższa Szkoła Zarządzania i Coachingu we Wrocławiu posiada wydział sportu, na którym co roku znajdują się kierunki studiów stricte związane z piłką nożną. Właśnie trwa drugi tydzień programu webinarów „Kompetencyjny skok jakościowy”. Codziennie, od poniedziałku do piątku, o godzinie 19. odbywają się godzinne webinary, na których kolejne osoby przedstawiają wybrane zagadnienia z zakresu szkolenia trenerów.
W ubiegłym tygodniu byli kolejno:
Sławomir Morawski – polski trener, który niedawno temu pracował jako analityk dla portugalskiego Portimonense
Znany z szeregu analiz wideo w internecie polski trener zaprezentował m.in. sposób patrzenia piłkę we wspomnianym Portimonense.
Maciej Szymański – koordynator akademii Widzewa Łódź
Temat niby bardzo prosty, bo dotyczący każdego trenera, bez względu na poziom na jakim pracuje, a także wiek jego podopiecznych, ale tylko teoretycznie łatwy. Budowa gier treningowych. W jaki sposób zaplanować grę pod konkretne cele treningowe, jakie założenia w grach? Przede wszystkim takie, żeby odpowiadały warunkom meczowym i tego uczyły zawodników.
Piotr Bartyzel – trener akademii Śląska Wrocław
Trener akademii Śląska przede wszystkim poruszał kwestie związane z wychowaniem młodego piłkarza. W głównej mierze te dotyczące niekoniecznie stricte sportowych aspektów. Mówił m.in o budowaniu pozytywnych nawyków już od najmłodszych lat.
Mateusz Ludwiczak – trener i koordynator w Akademii Reissa, współautor – wraz z Tomaszem Tchórzem – książki „Dorastanie w grze”
Trener Ludwiczak jest osobą, która specjalizuje się w pedagogice nielinearnej. Co to jest? W dużym skrócie zmiana dotychczasowego sposobu nauczania, w którym nauczyciel był centrum. Teraz to uczeń, w przypadku piłki zawodnik, jest w centrum i jego rozwojem powinniśmy się zająć, ale w określony sposób. Nie chodzi o przekazanie wiedzy, którą nasz słuchacz ma odwzorować. Naszym zadaniem jest stworzyć takie warunki, by zawodnik sam doszedł do rozwiązania. W jaki sposób? Choćby poprzez umiejętne zaprojektowanie treningu, doboru ćwiczeń oraz, a może przede wszystkim, przez TGFU – teaching games for understanding. W dosłownym tłumaczeniu nauczanie gier przez ich zrozumienie. Ludwiczak jednak nazywa to ukierunkowanym nauczaniem. My – jako trenerzy – zadajemy pytania otwarte, a nasz zawodnik odpowiadając na nie, sam dochodzi do rozwiązania, dzięki czemu najwięcej na tym korzysta.
Andrzej Gomołysek – trener drużyn A-klasowych oraz analityk InStat Scout
Trener, którego pracę i pomysły możecie znać m.in. przeglądając Twittera pokazał jak wygląda rzeczywistość analizy na najniższym poziomie ligowym w Polsce. Już nie tylko kwestia tego, jak analizować pod kątem merytorycznym, ale samego zjawiska analizy w A-klasie. Czy ma to sens? Jak wyglądają kwestie techniczne, sprzętowe itd.
***
Nie zawiedli – tradycyjnie – trenerzy z grupy Deductor. Głównymi twarzami są coraz bardziej rozpoznawalni trenerzy w Polsce – Dawid Szwarga, bracia Tomasz i Łukasz Włodarkowie, a także Łukasz Targiel. To właśnie ten kwartet prowadzi wieczorne transmisje live na grupie fejsbukowej. Sami mówią, że nie są to szkolenia, ale po prostu forma wymiany myśli i doświadczeń, z której słuchacze mogą skorzystać.
Największym plusem tych szkoleń byli goście, z którymi łączono się podczas każdej relacji na żywo. Wśród nich m.in. Rafał Kubow, Maciej Kędziorek, który był do niedawna asystentem Marka Papszuna w sztabie Rakowa. To właśnie trener Kędziorek odpowiadał w dużej mierze za znakomicie przygotowane stałe fragmenty gry, o których miał okazje nieco opowiadać. Rafał Ulatowski wspominał o pracy w akademii i rezerwach Lecha, a Jakub Sage poruszał trudne tematy pobudzenia neuro-motorycznego i wplecenie tego w trening piłkarski.
Poza tym wielu innych ciekawych gości, jak choćby Dawid Szulczek, asystent Artura Skowronka czy trener III-ligowego Sokoła Aleksandrów Łódzki Dawid Kroczek. Ten ostatni dzisiaj – być może – powalczy o awans do II ligi, a w lipcu ubiegłego roku rozpoczynał pracę w zespole, gdzie było… siedmiu zawodników! Właśnie o trudnych początkach w takich warunkach można było posłuchać konkretnych przykładów.
W tym tygodniu pojawił się m.in. Miłosz Stępiński, obecny trener kadry kobiet. Mnóstwo aspektów taktycznych, dotyczących gry w trójkątach, zarówno pod względem ofensywy, jak i defensywy. Zasad gry zawodników z pozycji „6” i „8”, czyli środkowych pomocników. Trener Stępiński odpowiadając na pytanie jednego z widzów o dobór i zróżnicowanie środków treningowych, powiedział jedną rzecz. Niby prostą, ale ciekawą i pomocną dla wielu młodych trenerów.
Im prostszy środek treningowy, tym więcej nauczymy zawodników. (…) Więcej zasad, stref itd. = bardziej oddalasz się od gry właściwej(11 na 11 przyp. red.)
***
Swoje szkolenie przeprowadził także Jakub Śpiegowski. Trener z AP Szczecinek, który prowadzi stronę internetową piłkanożnadladzieci.pl, a skrót PNDD jest od dawna rozpoznawalny wśród trenerów. Dzisiaj jest jednym z koordynatorów do spraw szkolenia w zachodniopomorskim ZPN, a także został zaproszony do współpracy przy kolejnych suplementach do Narodowego Modelu Gry przez PZPN.
Śniegowski, jak nazwa jego strony wskazuje, zajmuje się szkoleniem najmłodszych zawodników, więc i tego dotyczył jego webinar. Przede wszystkim wymieniał swoje doświadczenia związane z pracą z najmłodszymi, w której zaznaczył jedną kluczową rzecz…
My jesteśmy dla dzieci, a nie dzieci dla nas, żeby spełniać nasze ambicje
Ponadto można znaleźć jeszcze wiele innych szkoleń. Trener Mikołaj Raczyński niedawno skończył elitarną szkolę Master in High Performance Soccer w Barcelonie, o czym opowiadał m.in. w rozmowie z Przemysławem Mamczakiem w podcaście „Jak Uczyć Futbolu”. Raczyński poruszył kwestię percepcji zawodników i jej kształtowania w procesie treningowym.
Swoje robi nadal grupa BetterWay zajmująca się kompleksowo treningami i przygotowaniem motorycznym. W tym przypadku są prezentowane przykładowe środki treningowe dla zawodników, z których jednak mogą korzystać również trenerzy.
Lepszej okazji nie będzie
Każdy trener, jeśli do tej pory narzekał, że trudno jest znaleźć odpowiedni poziom wiedzy trenerskiej w Polsce, bo nikt nie chce się dzielić, to ostatni czas zaprzecza temu wszystkiemu. Nie dość, że każdy może znaleźć coś dla siebie – od piłki dziecięcej, przez młodzieżową, po seniorską. Zarówno aspekty analizy, taktyki, nauczania poszczególnych elementów, nowych – z perspektywy Polski – a więc rozumienia gry czy aspektów percepcyjnych. Kończąc to wszytko na przygotowaniu motorycznym i wszelkich aspektach fizycznych.
Dzisiaj ta wiedza jest za darmo, co w dobie zastoju w branży, który zapewne odbije się na kieszeni wielu trenerów, jest kluczowe. Takiej okazji na dokształcanie się bez wydania ani złotówki, bez wychodzenia z domu, prawdopodobne już nie będzie. Korzystajcie!
***
Poprzednie odcinki cyklu:
Kelechukwu Ebenezer Ibe-Torti: Spotkałem się w Polsce z rasizmem, ale lubię ten kraj