Koszmar trenerów w Wielkie Brytanii trwa. Żniwiarz znów wziął kosę i rozgląda się za kolejnymi głowami szkoleniowców. Prędzej czy później każdy będzie musiał zmierzyć się ze słowami przepowiedni: „kto przegra z Preston, na drugi dzień musi szukać pracy”. W tym tygodniu przegrał np. Roberto di Matteo, a następni już czekają w kolejce.
Klub z Preston jest w pewnym sensie niesamowity. W ostatnich miesiącach żadna inna drużyna nie zwalniała trenerów rywali równie często, co ekipa z Deepdale. Ciekawe, czy w ogóle na świecie jest jakiś zespół, który może pochwalić się lepszą statystyką niż Anglicy. To naprawdę dziwne, że właśnie po starciach z tą ekipą prezesi postanawiają wyrzucić szkoleniowców na bruk, bo przecież w Championship nie brakuje prestiżowych derbowych pojedynków i meczów z podtekstami. Ale cierpliwość kończy się właśnie w momencie, gdy ktoś przerżnie z Preston.
Obecnie Nort-End zajmuje 17. miejsce w tabeli. Nie jest to więc rewelacyjny wynik, ale daleko też do popisów Rotherham, które zgromadziło tylko sześć oczek. Nie można więc powiedzieć, że przegrana z drużyną Simona Graysona to jakaś nadzwyczajna kompromitacja. Nie jest to też ściana nie do przejścia – prawdziwy test umiejętności i męskości dla każdej ekipy. A jednak pracę w ostatnich 16 miesiącach, po meczach z Preston, tracili:
- Neil Lennon – Bolton
- Steve Cotterill – Bristol City
- Paul Clement – Derby
- Guy Luzon – Charlton
- Neil Adams – Norwich (krótko po przegranej w pucharze)
- Roberto di Matteo – Aston Villa
O ostatnim przypadku pisaliśmy TUTAJ!
Cóż, jest to być może zbieg okoliczności, ale Chrisowi Hughtonowi radzilibyśmy raczej już porozsyłać CV do innych klubów, a prezesowi Brightonu rozglądać się powoli za nowym trenerem. W końcu w następnej kolejce Preston zagra właśnie z The Seagulls.
Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!
Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.